To, co w tytule. Chodzi o to, że jestem totalnie zakochana w Pillars of Eternity. Aktualnie przechodzę drugi raz pierwszą część i jestem w połowie drugiej. Mam Divinity i Divinity 2, ale tam za dużo wszystkiego i jakoś mnie to odpycha. Próbowałam grać w Baldur's Gate 2, ale to już nie ta grafika. Zwyczajnie mnie męczy.

Zatem, czy warto wydać 2 stówki na Gogu, na najnowszego Baldura? Czy jest on podobny do Pillarsów? Bo jak mam wydać hajs i odłożyć, jak Divinity, to wolę sobie kupić zapas piw kraftowych xD

Na ten moment moja rada to odpuścić sobie. Raz gra jest ciągle w Early Access tak więc niedokończona. Dwa robiona jest przez gości odpowiedzialnych za Divinity, więc to co Cię odpychało w Divi'e pewnie będzie przeszkadzać i tutaj ( to jest mechanika D & D'eka ale naleciałościami z Diva osobiście mi to nie przeszkadza ale lepiej obwąchaj gamplay'e po tym jak Baldursa w końcu wydadzą jako ukończony produkt bo gra zapowiada się całkiem fajnie ale czy Ci podpasuje to już kwestia gustu). Pilarsy to stare dzieje dla mnie więc ciężko mi od ręki obie porównać poza tym że, graficznie to dwa różne światy(tak wiem jedna jest nieco nowsza :P) i mechaniki rozgrywki też są jednak nieco inne (no i Baldurs ma na ten moment chyba mniej klas). A jeśli grasz tera w jedynkę pilarsów zawsze zostaje część druga do ogrania w międzyczasie.

TLDR; na ten moment lepsze piwo

Musi wyjść z Early Access.

@Ranko Dziękuję Tak, mam drugą część Pillarsów i ogrywa obie na raz xD Z tym, że pierwszą część po raz drugi. Jakoś urzeka mnie ten świat i cała historia. Postacie też są świetne. Tak, czy siak, pozostaje mi zatem zrobić sobie zapas stoutów na zimę do grania w planszówki xD

@avaria możesz spróbować pathfindery oba (kingmaker i wrath of the righteous). można dostać na niezłych promocjach. dużo tam 'zarządzania' królestwem i wiele osób przez to się nie podoba (bo gra byłaby szybsza bez tego), ale dla mnie to miłe urozmaicenie. walka podobna do pillarsów, historia przyjemna (chociaż w pillarsach chyba jednak lepsza).
z innych podobnych - tyranny.

edit: baldursa 3 kupilem na premiere early access i oddalem po kilku godzinach. uwielbiam stare baldury i z przyjemnoscia gralem w divinity (zwlaszcza coop), ale to skrzyzowanie mi nie lezalo. gdyby gra nazywala sie divinity 3 to nie byloby problemu, ale baldura bylo za malo jak dla mnie.

@avaria Jak już było tutaj wspomniane BG3 Tworzy Larian czyli ludzie odpowiedzialni za Divinity i ciągle jest to gra w early access, np jakiś czas temu był spory update(dobrowolny) który sprawiał że zapisane stany gry z poprzednich wersji był niekompatybilne więc trzeba było zaczynać od nowa. Ja czekam na ostateczną premierę, zanim zacznę się tym interesować.
Z mojej strony proponuję Tyrany, stworzone przez Obsidian czyli tych od Pillars of Eternity. Osobiście podobało mi się bardziej niż Pilarsy, np ciekawy system tworzenia umiejętności czy sporo decyzji które znacząco wpływają na fabułę.

Pillarsy pierwsze diość szybko odpuściłem (choć planuję kiedyś znów spóbować do nich wrócić), tak że nie mam za bardzo bezpośredniego porównania, ale podpiszę się pod Tyranny, gameplay też dość podobny do Pillarsów na ile pamiętam, więc może Ci pasować.

Gówno straszne.

@kicajos @Sharlee Mam Tyranny i nawet zaczęłam grać. Ja nie bardzo rozumiem tą historię. Na samym początku, jak wybiera się, co się stało w danej krainie, miałam wrażenie, że zostałam rzucona w wir opowieści, która gdzieś indziej ma swój początek. Rozgrywka sama w sobie faktycznie taka sama, jak w Pillarsach, natomiast nie mogę się odnaleźć jako inkwizytor. Chyba wolę jednak typowe fantasy: smoki, magia, elfy - DnD style

@avaria to pathfinder powinien sie spodobac

@avaria z perspektywy kogoś kto przeszedł całą grę mogę powiedzieć że te wybory na początku, mimo że rzeczywiście nie do końca jasne, mają ciekawy efekt bo modyfikują w pewien sposób świat jak i reakcję postaci które się spotyka co urozmaica ponowną rozgrywkę. Zmiany nie są drastyczne ale dające się zauważyć.
Smoków rzeczywiście nie ma, podobnie jak różnorodności ras ale za to brak twardych klas postaci jak i cały system tworzenia umiejętności/czarów jest dla mnie wielkim plusem, tak samo jak perspektywa z której cała historia zostaje opowiedziana.

@kicajos Dobra, przekonałeś xD Kupiłam imperial edition na gogu xD Właśnie jest przecena, więc 47 zeta