Szukam gierki do nienerwowego ścigania i rozwałki, coś jak Burnout Paradise. Realizm niemile widziany, skomplikowane sterowanie niemile widziane, dopracowana fizyka jazdy niemile widziana (chciałbym żeby można było użyć, na przykład, ściany budynku do zmiany kierunku jazdy - jak w NFS U2), mile widziana fajna ścieżka dźwiękowa, miodna grafika, dużo rozpierdziuchy i poziom trudności przy którym nie wywalę telepudła przez okno Jakieś sugestie?
--
"A poza tym sądzę, że należy ***** ***" Kato Starszy Folklor, legendy i historia Bułgarii. Po mojemu.