Dobry wszystkim! Chciałbym Wam przedstawić mój materiał na temat zjawiska zwanego Game Transfer Phenomena, w moim autorskim tłumaczeniu - Zjawisko Transferu Gier.

Game Transfer Phenomena opisuje sytuacje, gdzie myślenie które stosujemy w grach przechodzi do naszego codziennego życia. Chodzi też o efekty wizualne i słuchowe, stąd przykład na miniaturce nawiązujący do serii The Sims i znanego kryształka nad głowami naszych wirtualnych postaci. Najbardziej znanym masowym przykładem jest Efekt Tetrisa.

W materiale jest więcej przykładów, informacji, zarówno o efekcie, twórcach jak i chronologii nazewnictwa, no i obrazki.

https://youtu.be/OhBFlDR7I70

zialena82 Zgadza się, to znaczy że nie powinienem wrzucać takich rzeczy? Pytam całkowicie poważnie, i jeśli nie powinienem to bardzo przepraszam i obiecuję poprawę.

Normalnie na to się mówi maniactwo

:lewiatanx10 nie przejmuj się, madzialena miała kiedyś kilka nieudanych prób komercyjnego pociśnięcia jakichś towarów i nie pykło. Od tamtej pory się sadzi udając strażnika Texasu

zialena82 Chciałem tylko podzielić się czymś ciekawym i wartościowym, by w ten sposób poprawić komuś humor. Tak jak obiecałem postaram się poprawić, mam nadzieję że nie sprawiłem Pani zbytniej przykrości. Miłej nocy bądź też dnia!

Ja tam z konta na wykopie zacząłem na poważnie korzystać po 5 latach jakoś. A reszcie zacnych użytkowników przypominam, że kiedyś 10 lat dawało Superbojownika.

:dino40i4 O, a to już nie daje?

:lewiatanx10 Nie przejmuj się madzialeną i rób swoje

:cajanus Nie wiem, ja tam jak brałem lata temu to za 5zł dożywotnio

:lewiatanx10 GTP to moim zdaniem ciekawostka czyż poważny aspekt psychologiczny. Zaryzykuje twierdzenie, że każda czynność którą wykonujemy długo/często/intensywnie może rzutować na nasze zachowanie.Na pewno każdy grający w GTA jadąc samochodem i widząc rampę myśli czy "nie spróbować". Grając w paintball przenosimy zachowanie z BF czy CS, czyli elementy taktyki, współpracy w drużynie czy komunikaty jak w grze. Przykłady można mnożyć.

Ale to się sprawdza zawsze i wszędzie. Dajcie komuś świecący kij to pierwsze co zrobi to będzie udawanie Rycerza Jedi. Dajcie mu biały kapelusz i mikrofon, to zacznie udawać Michaela Jacksona. Pokażcie zdjęcie Ferdynanda Kiepskiego to od razu rzuci hasłem o braku pracy dla ludzi z jego wykształceniem.

Ludzie po prostu przenoszą skojarzenia, myśli, zachowania i emocje ze świata książki, filmu, gier, muzyki i wszystkich dziedzin, z którymi mają do czynienia. Stąd też cytaty i powieszenia wzięte z filmów ("kierunek - wschód! tam musi być jakaś cywilizacja"), gier ("All your base are belong to us!"), seriali ("winter is coming") czy nawet "sorry, taki mamy klimat" z TV. Normalna rzecz i szykanie w tym większej nauki to trochę sztuka dla sztuki.

E tam, te wasze kupne Superbojowniki.
Jeszcze powiedzmy, że jak ktoś dostał przez zasiedzenie, to w ogóle można o czymś gadać - ale tak naprawdę liczą się tylko te za zasługi

:lewiatanx10 jesteś t samym lewiatanem, co wrzuca filmiki na filmożerców, czy to zbieżność nicków?

zialena82 A co Ci chłopak przeszkadza? Trochę ruchu na tym forum przynajmniej jest, masz problem to wracaj na hp się miziać z servinem

zialena82 Bardzo przepraszam, że sprawiłem Pani przykrość, jeśli będę miał kiedyś sposobność, to kupię Pani czekoladki, albo co Pani zechcę
Jak będę jeszcze coś własnego wrzucał to dopiszę do tytułu [spam] by mogła Pani od razu zignorować

:zmechu Tak, zgadzam się w pełni. Jednak jestem niepoprawnym optymistą i mam nadzieję że odkrycie tego efektu ułatwi badania nad ludzkim mózgiem, i sposobem nauki. Zainteresowanie grami ze strony środowisk akademickich może również ułatwić zrozumienie pewnych zaburzeń i ich leczenie.
Ale pewnie wyjdzie jak zawsze i faktycznie skończy się na opisaniu zjawiska, które takiego opisu nie potrzebuje, zobaczymy pewnie za kilkadziesiąt lat.

:jabba_the_hutt Tylko zbieżność

zialena82 nie zesraj sie.

:servin too late for dat bro .

:lewiatanx10 Sam temat jest o tyle ciekawy, że gdyby podejść do tego umiejętnie, to można by np. tworzyć gry terapeutyczne, w których dałoby się "przemycać" odpowiednie wzorce do zmiany własnych, ale też podejrzewam, że to raczej pieśń przyszłości. Pomijając marketing, bo ten sobie akurat świetnie radzi

zialena82 Uuu, ktoś tu ma gorszy dzień... tydzień... miesiąc... rok?

zialena82

było brać jakieś volvo albo coś, a nie... wódkę...

:lewiatanx10 szybkość odtwarzania x1.25 robi materiał bardziej znośny Co do GTP, to miałem tak grając w Mirror's Edge. Lokalnie GTP udzieliło mi się w rzeczywistych miejscach, które odwzorowano w trylogii Assassin's Creed 2.