Ciotka mieszka w domku, ale ma kilku sąsiadów, z którym dzieli podwórko i któryś jej co jakiś czas podlewa kwiaty jakimś świństwem, przez które usychają. I jak dotychczas nie udało jej się go złapać za rękę.
Spytała mnie czy mógłbym jej założyć jakąś telewizję podwórkową, żeby mogła nagrać bandytę

I teraz sytuacja wygląda tak, że mam kłopot
bo tak wstępnie to potrzeby są takie:
- wodoszczelność
- zdaje się, że fullhd, by dało się rozpoznać twarz
- wifi (nie chce mi się ciągnąć kabli, a poza tym ciotka nie ma kompa, tylko tablet na androidzie) oraz jakaś apka na androida, by dało się na tablecie obejrzeć nagranie, zmieniać ustawienia, sterować, itp.
(w ostateczności mogę jej zamontować jakiś router, gdzieś się po rodzinie kurzy jakiś staroć z wifi z czasów przedświatłowodowych, ale nie zmienia to faktu, że musi być możliwość łatwej zmiany ustawień kamery, najlepiej przy użyciu tabletu)
- obsługa karty pamięci - musi być raczej spora, żeby nagranie przetrwało przynajmniej dobę, a najlepiej ze 2 dni.
- zasilanie normalnie, z gniazdka, ale nie pogardziłbym dodatkowym akumulatorkiem.

Nie wiem czy jeszcze coś powinno się brać pod uwagę?

I pytanie dodatkowe, bo widzialem ostatnio w lidlu
https://cowlidlu.blogspot.com/2018/04/kamera-do-monitoringu-z-lidla.html
czy podobnego rodzaju kamera leśna, z fotopulapką może mieć sens?

Fundusze ciotka wstępnie określiła na około 300 zł.

A jak sąsiad podlewa w nocy?

:kashpir racja, zapomniałem o tym:
- no to jeszcze kamerka musi działać w nocy.

Zdaje się, że większość kamer w nocy daje czarno-biały obraz?
Jeśli rozdzielczość byłaby ok, to raczej nie będzie przeszkadzać.

U mnie w firmie używamy tych
https://ozikam.pl/en/cameras-ip/33-73-kamera-ip-wewnetrzna-fullhd-wi-fi-ze-slotem-na-karte-sd.html#/30-choice_sd_card-with_card_128gb
albo trochę innych których bym nie polecał bo mają bardzo wąski kąt widzenia.
Ta kamera ma fullHD, wifi, 128GB pamięci (jak chcesz bez karty to 220zł), wodoodporna i masz też IR czyli widzenie w ciemności a do tego podgląd na telefonie.
Jedyny minus to to że aplikacja jest dość jak by to powiedzieć słabo przetłumaczona na polski, w ang jest ok.
Sklep bardzo fajny, możesz zadzwonić i się pytać bardzo fajna obsługa klienta na pewno Ci doradzą co wybrać.

Ty się dowiedz po czym ma taki zabójczy mocz.
A ciotka od razu na sąsiadów nadaje zamiast pomyśleć czy to nie jakieś zwierzę? Może to nornica ryje albo kot szcza?

Deroli fajna kamerka, ale wewnętrzna, poza tym byłoby idealnie

:pies_kaflowy podwórko jest zamykane, nie ma tam zwierząt.
Jeśli tylko jakieś bywały, to zaraz przypadkiem wybiegalo na ulicę, gdzie przypadkowy samochód je potrącał

Dom mieści się w mieście, w dzielnicy domkow, ale zanim by jakieś dziekie zwierzę do niej przybieglo, to po drodze z pól czy lasów ma dużo ciekawszych lokali

Ogólnie jak chcesz tanio to trzeba się trochę napocić a jak prosto i wygodnie to lepiej zainwestować w gotowe rozwiązanie typu netgear arlo. Ja w czasach studenckich monitorowałem swój pokój zwykłą kamerą internetową za 50zł i darmowym programem, który nagrywał reagując na ruch. Mam gdzieś jeszcze filmik jak współlokator podpier*ala mi butelkę coli.

Dzięki tej strategii mnożysz czynności do wykonania. Pierwsza, złożona to montaż systemu wizyjnego, druga to identyfikacja i opracowanie planu dalszego działania, trzecia to opracowanie i wykonanie kontrataku.
Czas to pieniądz. Rozłóż raz druty pod napięciem.

Chyba że traktujesz to jako rozrywkę, lub ciotka ma niemałą chęć narobić przyjemnego rabanu w towarzystwie informacją o niszczycielu rabat

Parę takich i będzie miała od razu zaorane

Właśnie. A nie lepiej miny przeciwpiechotne między kwiatkami wkopać? 1. Unieszkodliwiony szkodnik. 2. Ziemia spulchniona i nawieziona.

xiaobai n1 CMSXJ25A

https://www.youtube.com/watch?v=-arjYq5P5CU

Zamel wypuścił jakieś kamery na wifi, koło 200zł zewnętrzne, tylko nie wiem czy działają autonomicznie bez rejestratora. Ale zasilanie musisz tak czy tak zrobić

A koniec końców jak trzeba nagrania to ostatecznie wychodzi na to, że gucio widać, albo się nie nagrało

zialena82 Podglądanie obcych ludzi chodzących po Twoim ogródku jest jak najbardziej legalne.

:sawpel pierwsze zdanie

:gogosiek ...pierwsze zdanie?! Wpis sawpela składa się tylko z jednego zdania

Bajdełej, wystarczy zamienić "podglądanie obcych ludzi" na monitorowanie terenu w związku z podejrzeniem wandalizmu i celowym niszczeniem mienia. Urządzeń rejestrujących nie należy ustawiać w kierunku prywatnych okien, tarasów, balkonów itp. Dziedzińce i podwórka współdzielone z innymi użytkownikami stanowią część wspólną.

Raczej wątpię, żeby to było takie proste. Powinnon się wtedy wywiesić tabliczkę, że teren jest monitorowany cwaniaczku.

To jest proste, a tabliczkę pierdoło, zawsze może ktoś ukraść, gdyż niefartownie została umieszczona poza zasięgiem rejestratorów

Czyli, pomijając całe kluczenie i cwaniaczkowatość, jest dokładnie tak, jak napisała madzialena. Zgodnie z prawem nie można nagrywać na wspólnym podwórku współwłaścicieli podwórka bez ich wiedzy

Nie przyznawałbym tak ochoczo racji randomowym atencjuszkom wypowiadającym się w kwestiach prawnych o tak ubogich w szczegóły sytuacjach.

Jednocześnie, nie nazywałbym cwaniactwem i nielegalnym rejestrowanie ogródka. Co najwyżej, gdyby nagranie miało służyć jako dowód w sprawie, mogłoby zostać przez sąd odrzucone, ale w przypadku uwiecznienia na nagraniu sprawcy, stworzony precedens mógłby być podstawą do wyegzekwowania u administratora posesji zainstalowania certyfikowanego monitoringu.

:gogosiek Dzielenie podwórka oznacza, że albo:

a) są procentowo wpsółpraścicielami, więc nagrywa swoją własność

b) grunt jest podzielony własnością konkretnie, a sąsiedzi nie są od siebie oddzieleni ogrodzeniem

W obu przypadkach nagrywa swoją własność.

:poradnia w norge oprocz tabliczki, nakleja sie naklejki na oknach, takie a'la karny kutas. I wtedy moze to byc uznane w sadzie jako dowod Poza tym co za problem umiescic tabliczke w zasiegu kamery?

:gibss żaden, ale z tego co zrozumiałem, ciotka nie chce prewencji, tylko przy użyciu kamery postanowila zastawić pułapkę na podwórkowego kutasińskiego, żeby go znielubić, czy tam rzucić na niego klątwę

O, dzięki za info, że trzeba jeszcze zainwestować w tabliczkę

A jak ktoś będzie przez okno patrzył na to, co się dzieje na wspólnym podwórku - to też będzie nielegalne?

zialena82 Ty nie rozróżniasz prawa własności od prawa ochrony wizerunku, przeczytaj sobie bardzo dokładnie uzasadnienie tamtej sprawy, gdzie sąd konkretnie podał powód, dla którego sąsiad musiał zdjąć.

zialena82 "Zezwolenia"

No i zamiast polecić kamerę to gównoburza się rozpętała.