Była dawno temu (może lata 200x) gra. Była to strzelanka / arcade, w której sterowało się wielkim mechem, który mia możliwość zmiany w samolot (odrzutowy myśliwiec). Zabawa polegała na zaliczaniu kolejnych misji polegających na rozwalaniu przeciwników (kosmitów chyba) - nasz pojazd w postaci mecha był mocniejszy i miał większy firepower, jako samolot był szybszy i zwinniejszy i mógł dolecieć wszędzie na mapie.
Nic szczególnie ambitnego, prosta strzelanka, niezbyt długa.
Dawali ją w gratisie do któregoś pisma (CD - action może?) - stąd ją znam i w taką wersje grałem.
Za cholerę nie mogę sobie tytułu przypomnieć (a chciałem sprawdzić, czy np na goga wrzucili).
Zna ktoś, pamięta?
Nic szczególnie ambitnego, prosta strzelanka, niezbyt długa.
Dawali ją w gratisie do któregoś pisma (CD - action może?) - stąd ją znam i w taką wersje grałem.
Za cholerę nie mogę sobie tytułu przypomnieć (a chciałem sprawdzić, czy np na goga wrzucili).
Zna ktoś, pamięta?