Część mojej rodziny była ostatnio w Stanach. Przygotowałem do tej operacji telefony, przede wszystkim blokując transmisję danych.
Do kompletu - wyłączyłem opcję "dane w roamingu".
Ale nauczony doświadczeniem, że niektóre programy mają wyższe uprawnienia niż user i przy wyłaczonej transmisji danych dalej sobie hulają, wszedłem głębiej w ustawienia, wyszukałem opcji "transmisja danych w tle" i powyłączałem co się dało.
I tu właśnie jest ciekawostka:
- telefon samsunga dał sobie powyłączać transmisję danych w tle dla każdej aplikacji,
- telefon xiaomi redmi 4a (podaję model, bo może jakiś inny nie robi problemów) przy kilku aplikacjach systemowych już na to nie pozwolił. Suwaczek był na szaro.

Efekt - w ciągu miesiąca xiaomi łączyło się z siecią 10x przekazując łącznie, według billingu 1kb. i kosztowało to dodatkowe pieniądze - 10x po prawie 4 złote

I teraz mam pytanie - czy jest jakisz prosty i szybki sposób na roota xiaomi?
Coś jak instalacja i odpalenie towelroota. Bo jedyny sposób jaki znalazłem, to przez załozenie sobie konta na jakims forum xiaomi, lub jakiś inny kontakt z producentem.
Tak czy tak trzeba podać sporo danych o sobie

Twoje dane już są w chinach, wiec jedno dodatkowe miejsce nie ma specjalnie wielkiego znaczenia. Dobrze że znów coś próbujesz zepsuć, będzie co czytać

A może jakaś zainstalowana aplikacja blokuje Ci możliwość suwania suwaczkiem?

Czyli jednak ktoś korzysta z ruchu bezwizowego

Czasy kiedy można było zrootować telefon jednym kliknięciem skończyły się od kiedy wszystkie urządzenia mają zablokowany bootloader, a jego odblokowanie u wielu producentów wiąże się z rejestracją i utratą gwarancji. Dlatego od lat trzymam się OnePlusa, bo poza dobrym sprzętem i softem, jest bardzo przyjazny entuzjastom modyfikacji

A co do Xiaomi, to zostaje rejestracja na forum, odczekanie kilku dni, a potem instalacja Magiska.

PS. odblokowanie bootloadera wiąże się też z przywróceniem urządzenia do ustawień fabrycznych, więc przed rozpoczęciem zabawy polecam pełen backup.

I gdzie te czasu kiedy się było właścicielem sprzętu i programów a który się płaciło
To se ne vrati

:maciek_cherokee Xiaomi zaczęło blokować BL od czasów RN3, kiedy to same majfrendy (na Ali i GB, Good Gang Banga chyba jeszcze nawet nie było) podrabiały Xiaomi i PR leciał na łeb na szyję z powodu "c*ujowego systemu, zwieszek i bricków telefonu".

Ale powiem Ci, że prywatny user, jak ja, nie ma żadnego problemu z tym uzyskaniem zgody na odblokowanie. Ot, klikasz, i masz zgodę. Myk jest taki, że jak z jednego konta wnioskujesz o odblokowanie 340987275820 telefonów miesięcznie, to raczej się skapną, żeś handlarz lewizną

:maciek_cherokee Ponoć "To se ne vrati " ma inny sens niż myślimy
Ale fakt, takich problemów z moją nokią 3310 bez i nie miałem, ale raptem 3 lata temu zalał mi kumpel borwarem i teraz srajfoni, redmi kuwa praca w z telefonu w kinie... uje

Amatorka ja loguje się na konto u operatora. Z tego poziomu blokuje roaming i telefon nie musi mieć żadnych zielonych ludzików... Wróć... Suwaczków
Ale ja w cywilozowanym kraju mam abonament.

:ser_visant chodziło o to, żeby w razie ostatecznej konieczności ten internet mógł być użyty, np, gdyby ktoś ich wywiozl na pustynię i nie wiedzieliby którędy do Las Vegas

Było nie kupować chińskiego gówna to byś mógł transmisję danych jednym klikiem wyłączyć

:filonpl mam Huaweia, u mnie działa

zialena82 yyy, chodzą? Mam odblokowany, mam MIUI.eu, oglądam Netflixa. Ale nie mam roota