"Co byś zrobił, gdyby ktoś włamał się do twoich lęków"?
Jeśli lubisz horrory, to jest to zdecydowanie gra dla Ciebie: gramy policjantem (w tej roli sam znany choćby z "Blade Runner" Rutger Hauer), który za pomoc cyber-implantu zdolny jest włamać się do pamięci ofiar przestępstw. Chyba nie trzeba mówić że wspomnienia kogoś, kto właśnie został rozbebeszony nie są zbyt przyjemne? Te sceny są cholernie klimatyczne - psychodelka i surrealizm miesza się z horrorem, wszystko wygląda tak jak jakiś koszmar... na końcu którego giniesz.
https://www.youtube.com/watch?v=mNg0_aYR0LU
No a skąd ta V-ta Rzeczpospolita? Otóż akcja dzieje się w roku 2084 właśnie w Polsce! A przynajmniej w tym, co po Najjaśniejszej pozostało po kolejnej wojnie i przejęciu władzy przez Megakorporację Chiron. Gra przynosi przyjemne smaczki, gdzyż tak jak Fallout to "przyszłość z klimatem USA z lat 50tych", Observer (a w zasadzie ">observer_") to "cyberpunk z klimatem PRL": Samochód którym się poruszamy to poczciwy Polonez, robot czyszczący budynek ma wściekle zielony odkurzacz Elektrolux zamiast ramienia, na plakatach widać poradniki "Zrób to sam" itp. Gra zresztą zrobiona została przez polski zespół.
Na minus podam jedynie irytujące podejście do NPC mianowicie pomimo tego że przeprowadzam śledztwo w jakiś slumsach, tak naprawdę (poza ofiarami) widzę naprawdę mało postaci - w zasadzie tylko dozorcę i jego robota. Oczywiście mogę porozmawiać z lokatorami, ale zawsze przez drzwi - widać tylko jakiś zamazany obraz na malutkim wyświetlaczu i cała konwersacja sprowadza się do 1-2 pytań. Niby wprowadza to trochę klimatu, bo wiesz, że gdzieś w budynku czai się morderca, ale psuje znacznie graficzną stronę gry.
Ta gra to nie nowość - pojawiła się gdzieś w sierpniu 2018 ale przez długi czas było o niej cicho, potem zaczęła się pojawiać w różnych reklamach i bundlach. Sam dostałem ją w Humble Monthly chyba w grudniu, ale dopiero teraz ją zainstalowałe... i nie żałuję.
Link do gry na Steamie: https://store.steampowered.com/app/514900/observer/
Jeśli lubisz horrory, to jest to zdecydowanie gra dla Ciebie: gramy policjantem (w tej roli sam znany choćby z "Blade Runner" Rutger Hauer), który za pomoc cyber-implantu zdolny jest włamać się do pamięci ofiar przestępstw. Chyba nie trzeba mówić że wspomnienia kogoś, kto właśnie został rozbebeszony nie są zbyt przyjemne? Te sceny są cholernie klimatyczne - psychodelka i surrealizm miesza się z horrorem, wszystko wygląda tak jak jakiś koszmar... na końcu którego giniesz.
https://www.youtube.com/watch?v=mNg0_aYR0LU
No a skąd ta V-ta Rzeczpospolita? Otóż akcja dzieje się w roku 2084 właśnie w Polsce! A przynajmniej w tym, co po Najjaśniejszej pozostało po kolejnej wojnie i przejęciu władzy przez Megakorporację Chiron. Gra przynosi przyjemne smaczki, gdzyż tak jak Fallout to "przyszłość z klimatem USA z lat 50tych", Observer (a w zasadzie ">observer_") to "cyberpunk z klimatem PRL": Samochód którym się poruszamy to poczciwy Polonez, robot czyszczący budynek ma wściekle zielony odkurzacz Elektrolux zamiast ramienia, na plakatach widać poradniki "Zrób to sam" itp. Gra zresztą zrobiona została przez polski zespół.
Na minus podam jedynie irytujące podejście do NPC mianowicie pomimo tego że przeprowadzam śledztwo w jakiś slumsach, tak naprawdę (poza ofiarami) widzę naprawdę mało postaci - w zasadzie tylko dozorcę i jego robota. Oczywiście mogę porozmawiać z lokatorami, ale zawsze przez drzwi - widać tylko jakiś zamazany obraz na malutkim wyświetlaczu i cała konwersacja sprowadza się do 1-2 pytań. Niby wprowadza to trochę klimatu, bo wiesz, że gdzieś w budynku czai się morderca, ale psuje znacznie graficzną stronę gry.
Ta gra to nie nowość - pojawiła się gdzieś w sierpniu 2018 ale przez długi czas było o niej cicho, potem zaczęła się pojawiać w różnych reklamach i bundlach. Sam dostałem ją w Humble Monthly chyba w grudniu, ale dopiero teraz ją zainstalowałe... i nie żałuję.
Link do gry na Steamie: https://store.steampowered.com/app/514900/observer/
Ostatnio edytowany:
2019-01-16 21:08:44
--
Spoglądanie w otchłań mam za zupełny idiotyzm. Na świecie jest mnóstwo rzeczy o wiele bardziej godnych tego, by w nie spoglądać. Jaskier, Pół wieku poezji
