Było w promocji, na PS4 w zestawie z nekromantą, kupiłem, tak żeby sobie czasem bez zobowiązań potrzaskać niemilców.

Pytanie, czy jest jakikolwiek sens rozpoczynania sezonów, jeśli ja nie mam pewności, że w danym miesiącu w ogóle zagram? Ile trwa sezon i czy jakoś szybciej idzie wbijanie poziomów? Czym się różnią sezony między sobą, bo buildy są różne na każdy sezon. Czy jakieś profity z tego będą poza sprawami kosmetycznymi?

Lecą mi prezenty dla znajomych, wysyłam je na bieżąco, one są automatycznie na poziom osoby otrzymującej czy nieświadomie rozsyłam niskopoziomowy syf?

Wprawdzie nie wiem dokładnie, czym się różni wersja na PS4, od tej na PC, ale gram w zasadzie od premiery, więc może coś rozjaśnię (z perspektywy PC).
- Każdy sezon trwają ok 4 miesięcy. Ostatni zaczął się we wrześniu, więc gdzieś w grudniu się skończy.
- Ogólnie opłaca się grać postacią sezonową, bo jest tam zazwyczaj więcej graczy niż na niesezonie, dzięki czemu można szybciej poziomy wbijać (im bliżej końca sezonu, tym mniej graczy ogólnie); ponadto, o ile będziesz grał na tyle, żeby przynajmniej zadania sezonowe wykonać, są za to różne nagrody (głównie graficzno-kosmetyczne), a i jeden cały zestaw dla jednej postaci można łatwo zdobyć.
- Buildy są na różnych sezonach inne, gdyż w każdym sezonie można zdobyć inny zestaw dla jednej klasy postaci (czyli, jeśli zdobędziesz zestaw dla Barbara, to dla innych klas trzeba będzie normalnie w grze wydropić). Do niedawna Blizzard jeszcze gmerał w statystykach zestawów (żeby była równowaga i żeby lepiej się nimi grało), więc buildy zmieniały się często. Teraz zmian w samej grze jest już niewiele, więc dużych zmian w buildach też już raczej nie ma.
- Po zakończeniu sezonu, postacie sezonowe stają się niesezonowymi, a zdobyte na sezonie poziomy mistrzowskie (tzw paragony) wchodzą do wspólnej puli dla wszystkich postaci niesezonowych, więc nic nie przepada.
- Z prezentami, to nie wiem - na PC tego chyba nie ma.
Ja sam gram w zasadzie już okazjonalnie, głównie Demon Hunterem - na początku sezonu robię zadania sezonowe, potem jeszcze na niesezonie wbijam kilka paragonów i zostawiam do następnego sezonu. Mam nadzieję, że pomogłem

:satan_clause Tylko, że ja nie mam PS Plus więc i tak nie mogę grać z innymi graczami, jedynie lokalnie, więc sezon też robiłbym samemu. Jak często te zadania sezonowe się pojawiają?

do tego co :satan_clause dorzuciłbym:

- nowy sezon (ten który niedługo ruszy) będzie dość ciekawy pod kątem buildów, bo postać będzie mieć bonus do składania setów (np. zamiast 4 części wystarczą 3). Do tej pory dawał to konkretny pierścień, teraz będzie po prostu dla każdej postaci sezonowej.

- nie wiem jak jest teraz (ostatni raz grałem coś z 4 sezony temu..), ale kiedyś postać nie-sezonowa nie mogła grać z sezonowymi. A że większość ludzi robi postacie sezonowe - to "playerbase" jest zdecydowanie większy po tej stronie.

- nie ma żadnego powodu, żeby NIE zrobić postaci sezonowej na początek gry. Ile ugrasz to ugrasz (dokładnie tak samo jakbyś grał sezonową) - jak ugrasz dość nagrody/bonusy za zadania sezonowe to masz zysk na czysto, jak nie to wyjdzie dokładnie tak samo jakbyś utworzył niesezonową (tak jak napisał :satan_clause po zakończeniu sezonu postać z automatu robi się nie-sezonowa).

- z tą różnorodnością buildów na sezon to bym nie przesadzał. W tym sezonie to i owszem, różnice będą (w sensie, przez ten bonus do składania będzie różnica 1-2 przedmiotów w większości buildów), ale generalnie jeśli znasz już daną postać i jej sety, to mniej więcej wiesz jakie buildy są - zmienia się potencjał danego buildu, tj. to o ile poziomów Greater Rift dalej popchniesz (GR-y to takie mini-rajdy, które są głównym sensem gry po zakończeniu podstawowej kampanii)

- sety dla postaci zbiera się dość prosto. I to też nie jest tak, że zbierasz konkretnie i tylko dla tej postaci jaką grasz - potrafią Ci wypaść elementy setów dla innych klas, które potem możesz przerzucić na inne postaci (przez skrzynię). Problemem, jeśli już, jest zrobienie optymalnego, super-wydajnego, topowego buildu, bo po tym jak już zbierzesz _jakie-takie_ części na build, to zaczyna się polowanie na idealne staty. No ale to uroki RNG i grindu..

edit: wycięty kawałek o coopowaniu, skoro nie ma warunków.

:Sawpel Jak już pisałem - nie wiem, jak to jest na plejaku, może i łatwiej gra się solo.
Co do zadań sezonowych, to są one dostępne od razu, tylko, że podzielone na rozdziały; po wykonaniu wszystkich zadań z pierwszego rozdziału odblokowuje się drugi, potem trzeci, itd. Po każdym rozdziale są jakieś nagrody. Można wykonać zadania z późniejszych rozdziałów wcześniej, ale i tak najpierw trzeba wcześniejszy ukończyć. po zrobieniu wszystkich rozdziałów, nowych już nie ma, więc w zasadzie nie ma co robić.

:r_a_k O, to nie wiedziałem o tym bonusie w nowym sezonie. Ciekawe, czy będzie się łączyło z PKW i będzie można mieć bonus za 6 przedmiotów, mając tylko 4 - byłaby możliwość mieć full bonusy z dwóch setów
I czy potem przejdzie to na niesezon...

:satan_clause Z tego co wiem, to nie będzie się łączyć, po prostu efektywnie wyciągasz jeden slot więcej na ring/bonus z kostki. Zmienia to buildy gdzie byłeś własnie o pierścień "za mało". Przy czym tak jak pisałem, ja przestałem grać jakiś (w sumie spory) czas temu i jak mi coś wpadnie w ucho to głównie przez kanał
Rhykker'a (o nowym sezonie, na razie na PTR, mówi tutaj https://youtu.be/lZorelmnrCs )

:r_a_k
Tu jest wszystko opisane, też na razie dla PTR. Nieźle podkręcili zestawy. Zobaczymy, ile z tego wejdzie do gry.
https://us.diablo3.com/en/blog/22753282/patch-264-ptr-preview-11-19-2018

:satan_clause
A ja zapytam tak - od prawie 5 lat nie siadłem do wersji na PC. Warto w ogóle? Ostatnie co zrobiłem, to kupno DLC - tego o kucharzu z dziwnymi zakrzywionymi nożami, ale nawet po tym nie zagrałem.

:ugh_ps też nie grałem x-lat i ostatnio zainstalowałem. Odpaliłem, pograłem 10 minut i odinstalowałem - biegać w kółko po riftach żeby za setnym razem coś znaleźć już mnie nie bawi. Może ze znajomymi na ts-ie miałoby to sens, ale ze starych znajomych nikt nie gra.

Też wolę Diabolo na konsole, w moim przypadku XB1 - może kwestia bardziej intuicyjnego sterowania padem, niż klawiatura plus mysz? Może większy ekran? Jednak nie bawię się w sezony - może czas zacząć?

Kiedyś dostałem Diablo 3 za grosza do podkładki pod mysz. Nie opłacało się

Ja tam lubię odmóżdżyć przy D]I[ na PS4. Sezony też grywam. Aczkolwiek rzadko mam zacięcie, żeby ciągnąć coś ponad podstawowe 4 poziomy wyzwań z sezonów.

No ja dokładnie z tego powodu Diablo kupiłem, dla krótkich, szybkich sesji na odmóżdżenie. Nie zamierzam mu poświęcać więcej czasu, bo jak już czas na granie znajdę, to mam od tego inne tytuły. Diablo ma ten plus, że odpalam, czyszczę kilka plansz i mogę na spokojnie iść robić obiad

Czej, ale sezony można robić bez + ? W sumie przegrałem w to 3 lata i nigdy nie robiłem nic sezonowego Co-op na plejaku jest świetny. Zresztą w ogóle wersja na pleja (jak dla mnie) sporo lepsza i bardziej grywalna.

Stwierdzam, że Diablo jest znacznie bardziej niedzielny gracz friendly. Pierwsze przejście, na trudnym, mam krytyki do 20 milionów dochodzące. Jak grałem gdy gra wyszła, to ja na maks paragonie nie miałem takiego dpsa

I na PRO w 4k HDR... a nie wróć, nie dodali obsługi HDR, ale w 4k i tak nieźle wygląda.

:arabek Wysłałem Ci prezent Powiedz jaki to poziom przedmiotu jak możesz

Hę? To tak jeszcze można?

:arabek Wczoraj mi jakaś legenda poleciała dla "arabek" to wysłałem :P

Diablo 3 jest nudne, przeszedłem raz, a potem zacząlem z kumplem w Couch Co-Opie, ale znudziło nas.

Diablo 3 nie ma klimatu jak dla mnie, i nawet nie jest ładne.
Wolę dark souls

:sawpel a faktycznie. dawno niesezonowo nie odpalałem. podziękował.

:arabek Nie ma sprawy, pytanie pozostaje, to jest przedmiot z mojego czy Twojego poziomu? :p Ja nie mam 70tki wbitej.

:sawpel twojego

Czyli dopóki nie wbiję 70tki to rozsyłam syf, o to mi chodziło, dzięki, kolejne będą już raczej uniwersalne