No i przylazł. Jest wykonany dużo lepiej niż to wygląda na zdjęciach. Dość dziwnym rozwiązaniem jest sposób mocowania telefonu - odkręca się taką śmieszną śrubkę
i zakłada uchwyt na telefon. Uchwyt to bardzo prosty mechanizm ze sprężynką, więc większość telefonów o standardowych rozmiarach powinna pasować. Plusem takiego rozwiązania jest to, że jeśli chcemy korzystać z pada z tabletem, to możemy całe to ustrojstwo odkręcić i zapomnieć, że istnieje.
Pad zasilany jest bateriami AAA, co ma tyle samo wad co zalet - kwestia gustu. W komorze baterii jest port micro USB - służy on to wgrywania firmware'u, ale jeszcze nie miałem okazji nic wgrać, bo pad przyszedł z najnowszą wersją. Parowanie z telefonem nie sprawiło problemów - ios od razu wykrył pada, sparował i zaproponował pobranie aplikacji ze sklepu. Aplikacja to proste narzędzie, które sprawdzi dostępność aktualizacji, pokaże poziom baterii, pozwoli przetestować każdy guzik i wyświetli listę kompatybilnych gier. Ciekawostką jest to, że każdy guzik (łącznie z krzyżakiem) mierzy siłę nacisku. Co prawda wykorzystanie tego zauważyłem tylko w GTA3 (gaz jest na "A" zamiast na RT i nie da się tego niestety zmienić), gdzie mocniejsze wciścnięcie przycisku powodowało gwałtowniejsze przyspieszanie, ale może kiedyś jakaś gra znajdzie dla tego zastosowanie.
Co do samych gier problemem jest jak zwykle dziwna polityka apple odnośnie powszechnych standardów. Nie chcieli wprowadzić HID, więc moderzy znaleźli obejście i tak powstał iCade - standard obsługi kontrolerów, które po prostu udają klawiaturę bluetooth. Standard jest otwarty, więc pełno gier go wspiera. Później apple zrozumiał, że w sumie na ich urządzeniach się fajnie gra i stworzył standard MFi. Oczywiście standard jest płatny, więc najmniejsi developerzy pozostali przy iCade, w efekcie jest kupa fajnych gier, które z tym mad catzem nie działają. Inni producenci padów rozwiązali ten problem dodając przełączanie między trybami iCade/MFi, ten tego nie ma.
Póki co grałem w Duke Nukem Manhattan Project - wymagał ręcznego skonfigurowania guzików, ale działa jak złoto, GTA3 (poza gazem i hamulcem na guzikach zamiast na triggerach jest super), GTA San Andreas - tutaj gra jest pięknie przystosowana do współpracy z padem - nawet ikonki przycisków się pojawiają zamiast kontrolek dotykowych. Próbowałem też odpalić dead trigger - skończyło się to tak, że działały gałki, ale guziki już nie. W dead trigger 2 tego problemu nie ma - działa idealnie i nawet pozwala na przemapowanie klawiszy. Odpaliłem też Max Payne, ale pada nie wspiera.
Podsumowując - pad jest dobrze wykonany, ma spore możliwości, jednak osbom, które więcej grają na urządzeniach mobilnych poleciłbym raczej coś z przełącznikiem trybów, bo mimo ponad 800 tytułów wspierających MFi, te kilka opartych na icade są warte pogrania.