Naszło mnie, by na nowym kompie postawić sobie Linuxa. Że w pracy główną platformą jest Ubuntu, to i sobie w domu postawiłem ( zresztą zawsze byłem fanem debiano-podobnych i apta ). No i od dwóch dni mnie k**ca strzela. Próbuję coś robić, by Ubunciak zobaczył mojego iPada ( w sensie filesystem z aplikacjami itp. ). Zainstalowałem imobiledevice, ifuse, imobiledevice-utils i nic. Ciągle wykrywa mi iPada jako kamerę jedynie. To samo z moim iPhonem, z żony iPhonem i iPadem ( myślałem, że może wersja iOS, ale iOS6 na moim starym 3GS też nie dziabie ). Ma ktoś jakiś pomysł jak to zmusić do działania? Jacyś linuksiarze się tu podobno przewijają

Przyzwyczajaj się, z mojego doświadczenia to Ubuntu należy zakopać tak głęboko, żeby za kilka tysięcy lat jacyś archeologowie tego nie znaleźli, bo będzie wstyd

libimobiledevice v1.6. nie pomaga?

:shadowdancer90 - w pracy sprawdza się całkiem nieźle, ale w momencie kiedy próbuję być "zwykłym userem", to czasami idzie zjeść zęby. Przez krótki czas po instalacji przerobiłem screen tearing desktopu, problem z nVidia Prime, problem z dźwiękiem ( ciągle default playback device ustawiał mi na HDMI ) i jeszcze kilka innych problemów. Ale toto to muszę zmusić do działania

:ragnarok no właśnie nie. Dokopałem się do informacji w changelogu, że z racji używania KDE mogę musieć skorzystać z kio_afc, ale to się nie chce skompilować bo cmake krzyczy, że headerów brakuje do QT5 ( QT5 jest, bo sam używam QTCreator jako jedno z IDE ).

Problem rozwiązany ( częściowo ). Tak jak napisałem, problemem jest samo KDE. Zainstalowałem ubuntu-desktop, log out, log in, wpiąłem iPada i śmiga

:salival
W momencie w którym próbowałem być "zwykłym userem", to o mało nie wyrzuciłem komputera przez okno

:shadowdancer90
mam podobnie, chociaż w pracy nauczyłem się nieco cierpliwości do tego systemu. Komputer z Windowsem służy mi jedynie tam do czytania dokumentów opatrzonych DRMem, a tak to wszystko na Linuxach się pracuje ( i o dziwo w pracy jakoś mi się wydaje lepiej to działa, chociaż może dlatego, że w pracy nie jestem "zwykłym userem" ).

o, linuksiarz używający sprzętu apple

:filonpl - a dlaczego mam nie używać? Poza tym nie jestem tylko linuksiarzem. Mam jeszcze OSX na iMacu i MBP, Windows 7 i 8 ( na PC, ale i na Macach na Bootcamp ), znajdą się sprzęty z Androidem no i mobilne iSprzęty od Apple Mi daleki jest "rasizm platformowy" . A tak jak napisałem, Linuxa postawiłem, bo w pracy używam ( tu też byś się zdziwił, że używam sprzętów od Apple ) i tam sprawdza się naprawdę nieźle, tylko co innego pracować, a co innego spróbować być tym zwykłym userem Przed Linuxem to jeszcze daleka droga, by był naprawdę user friendly.

:salival po prostu mnie zaskoczyłeś, wszyscy linuksiarze jakich znam na hasło apple opowiadali kawały o pedałach, człowiek ze zdroworozsądkowym podejściem to miła odmiana