Wyszła w końcu długo oczekiwana aktualizacja Windows 8.1. Zainstalowałem i chcę się podzielić wrażeniami.
1. Instalacja
Żeby zainstalować aktualizację należy otworzyć Marketplace - 8.1 będzie pierwszą aplikacją na liście dostępnych. Kompletnie nie rozumiem dlaczego nie może zostać dostarczona przez Windows Update - jakbym nie wiedział, że wyszła to bym w życiu nie otworzył sklepu.
Sam proces instalacji trwał jakieś 2 godziny, przy czym pobranie aktualizacji stanowiło nie więcej niż pół godziny z tego czasu. Dużo krócej trwa czysta instalacja systemu.
Po zainstalowaniu wyświetlona została zmieniona umowa licencyjna, której nie zaakceptowanie skutkuje usunięciem aktualizacji - bo po co pytać użytkownika zanim pobierze 3.5 giga i zmarnuje godzinę na pierwszy etap instalacji.
Kolejnym krokiem były ustawienia - domyślnie wszystko na tak, lub "dla zaawansowanych" z odhaczaniem wszystkich pól.
Na sam koniec instalacji, mikromiętki zostawił perełkę na torcie - logowanie do konta MS. Podczas instalowania 8 wybrałem że nie chcę łączyć konta w kompie z MS i korzystać z użytkownika lokalnego. Po zaktualizowaniu nie było opcji "pomiń ten krok". Dopiero jak wpisałem błędne hasło wyświetliła się opcja "nie pamiętasz hasła? pomiń logowanie", z której oczywiście skorzystałem.
2. Pierwsze uruchomienie
Kiedy system w końcu się uruchomił, przywitały mnie kafle. Kolorowe. W czystej "Ósemce" każdy kafel niebędący aplikacją miał kolor będący odcieniem koloru tła. Teraz kafel ma kolor zbliżony odcieniem do jednego z kolorów ikony. Trudno jednoznacznie stwierdzić jak kolor jest dobierany, bo nie jest to ani dominujący, ani z brzegów. Wygląda to kiepsko.
(to, że w starcie mam same gry wynika z tego, że PC służy mi tylko do gier, na co dzień używam systemu konkurencji)
Oprócz moich starych skrótów pojawiło się kilka głupich w stylu "kuchnia", "lista lektur" czy kalkulator. Od razu je usunąłem, przy okazji zwracając uwagę na nowe opcje.
3. Nowe opcje w kaflach
Pierwszą rzeczą, która rzuca się w oczy jest mała strzałka w lewym dolnym rogu, której kliknięcie powoduje otwarcie listy wszystkich aplikacji
Jest to poprawa w stosunku do czystej "Ósemki" w której trzeba było kliknąć prawym na wolnym obszarze i wybrać "wszystkie aplikacje"
Kolejną rzeczą, którą zauważyłem przy usuwaniu nowych kafli jest opcja nadawania nazw grupom oraz ustawiania rozmiaru kafla
4. Bootowanie do pulpitu
Jak nietrudno zgadnąć zainstalowałem aktualizację po to, żeby móc bootować do pulpitu a nie do kafli, więc pierwszą rzeczą, którą zrobiłem po zainstalowaniu systemu było przeszukanie ustawień pod kątem tej opcji.
Oczywiście dla mikromiętkiego byłoby to za proste, gdyby każdy mógł sobie wyszukać "pulpit" i przestać korzystać z ich cudownych kafli
Opcja dostępna jest we właściwościach paska zadań
bo jak sama nazwa wskazuje dotyczy pulpitu. Plus jest taki, że opcja działa.
5. Przycisk Start
Jak już zapewne wszyscy zauważyli, pojawił się przycisk Start. Niestety jedyne co robi to przenosi do ekranu z kaflami, więc praktycznie różni się od "hot cornera" tym, że jest widoczny cały czas. Rewolucji nie ma.
Plus jest taki, że po kliknięciu prawym pojawia się kilka opcji, które do tej pory były pokitrane w różnych miejscach
6. Jakieś guziki
Po dojechaniu do prawej krawędzi ekranu zawsze pojawiały się jakieś guziki, które udostępniały dziwne opcje typu otwieranie menu z kaflami (pewnie dla JKM, który nie chce używać lewego dolnego narożnika), wyszukiwanie, udostępnianie i niektóre ustawienia
Obecnie guziki pojawiają się wyłącznie po dojechaniu do narożnika i są względem tego narożnika przesunięte (w górę lub w dół)
7. Działa?
Po zakończeniu instalacji i pobawieniu się nowymi funkcjami odpaliłem GTA IV. Okazało się, że aktualizacja rozjechała sterownik NVidii i gra włączyła się domyślnie w 3D Vision. Oczywiście nie mam panelu 3D Vision bo z tego nie korzystam, więc musiałem zaktualizować sterownik, żeby efekty stereoskopowe wyłączyć.
Nie naprawiony został również irytujący błąd, który sprawia, że bezprzewodowy XBox Controller gubi po restarcie połączenie z komputerem i trzeba wyjąć i włożyć kabel.
8. Podsumowanie
Podsumowując - poza możliwością startu do pulpitu i opcjami dostępnymi po prawokliku na starcie zauważyłem więcej minusów niż plusów. Jeśli komuś nie zależy na starcie do pulpitu polecam poczekać do ostatniej chwili (czyli 2 lata - moment w którym aktualizacje przestaną wychodzić dla 8.0) z instalacją, bo nic wielkiego nie wnosi.
Oprócz wielkiego kalkulatora
1. Instalacja
Żeby zainstalować aktualizację należy otworzyć Marketplace - 8.1 będzie pierwszą aplikacją na liście dostępnych. Kompletnie nie rozumiem dlaczego nie może zostać dostarczona przez Windows Update - jakbym nie wiedział, że wyszła to bym w życiu nie otworzył sklepu.
Sam proces instalacji trwał jakieś 2 godziny, przy czym pobranie aktualizacji stanowiło nie więcej niż pół godziny z tego czasu. Dużo krócej trwa czysta instalacja systemu.
Po zainstalowaniu wyświetlona została zmieniona umowa licencyjna, której nie zaakceptowanie skutkuje usunięciem aktualizacji - bo po co pytać użytkownika zanim pobierze 3.5 giga i zmarnuje godzinę na pierwszy etap instalacji.
Kolejnym krokiem były ustawienia - domyślnie wszystko na tak, lub "dla zaawansowanych" z odhaczaniem wszystkich pól.
Na sam koniec instalacji, mikromiętki zostawił perełkę na torcie - logowanie do konta MS. Podczas instalowania 8 wybrałem że nie chcę łączyć konta w kompie z MS i korzystać z użytkownika lokalnego. Po zaktualizowaniu nie było opcji "pomiń ten krok". Dopiero jak wpisałem błędne hasło wyświetliła się opcja "nie pamiętasz hasła? pomiń logowanie", z której oczywiście skorzystałem.
2. Pierwsze uruchomienie
Kiedy system w końcu się uruchomił, przywitały mnie kafle. Kolorowe. W czystej "Ósemce" każdy kafel niebędący aplikacją miał kolor będący odcieniem koloru tła. Teraz kafel ma kolor zbliżony odcieniem do jednego z kolorów ikony. Trudno jednoznacznie stwierdzić jak kolor jest dobierany, bo nie jest to ani dominujący, ani z brzegów. Wygląda to kiepsko.
(to, że w starcie mam same gry wynika z tego, że PC służy mi tylko do gier, na co dzień używam systemu konkurencji)
Oprócz moich starych skrótów pojawiło się kilka głupich w stylu "kuchnia", "lista lektur" czy kalkulator. Od razu je usunąłem, przy okazji zwracając uwagę na nowe opcje.
3. Nowe opcje w kaflach
Pierwszą rzeczą, która rzuca się w oczy jest mała strzałka w lewym dolnym rogu, której kliknięcie powoduje otwarcie listy wszystkich aplikacji
Jest to poprawa w stosunku do czystej "Ósemki" w której trzeba było kliknąć prawym na wolnym obszarze i wybrać "wszystkie aplikacje"
Kolejną rzeczą, którą zauważyłem przy usuwaniu nowych kafli jest opcja nadawania nazw grupom oraz ustawiania rozmiaru kafla
4. Bootowanie do pulpitu
Jak nietrudno zgadnąć zainstalowałem aktualizację po to, żeby móc bootować do pulpitu a nie do kafli, więc pierwszą rzeczą, którą zrobiłem po zainstalowaniu systemu było przeszukanie ustawień pod kątem tej opcji.
Oczywiście dla mikromiętkiego byłoby to za proste, gdyby każdy mógł sobie wyszukać "pulpit" i przestać korzystać z ich cudownych kafli
Opcja dostępna jest we właściwościach paska zadań
bo jak sama nazwa wskazuje dotyczy pulpitu. Plus jest taki, że opcja działa.
5. Przycisk Start
Jak już zapewne wszyscy zauważyli, pojawił się przycisk Start. Niestety jedyne co robi to przenosi do ekranu z kaflami, więc praktycznie różni się od "hot cornera" tym, że jest widoczny cały czas. Rewolucji nie ma.
Plus jest taki, że po kliknięciu prawym pojawia się kilka opcji, które do tej pory były pokitrane w różnych miejscach
6. Jakieś guziki
Po dojechaniu do prawej krawędzi ekranu zawsze pojawiały się jakieś guziki, które udostępniały dziwne opcje typu otwieranie menu z kaflami (pewnie dla JKM, który nie chce używać lewego dolnego narożnika), wyszukiwanie, udostępnianie i niektóre ustawienia
Obecnie guziki pojawiają się wyłącznie po dojechaniu do narożnika i są względem tego narożnika przesunięte (w górę lub w dół)
7. Działa?
Po zakończeniu instalacji i pobawieniu się nowymi funkcjami odpaliłem GTA IV. Okazało się, że aktualizacja rozjechała sterownik NVidii i gra włączyła się domyślnie w 3D Vision. Oczywiście nie mam panelu 3D Vision bo z tego nie korzystam, więc musiałem zaktualizować sterownik, żeby efekty stereoskopowe wyłączyć.
Nie naprawiony został również irytujący błąd, który sprawia, że bezprzewodowy XBox Controller gubi po restarcie połączenie z komputerem i trzeba wyjąć i włożyć kabel.
8. Podsumowanie
Podsumowując - poza możliwością startu do pulpitu i opcjami dostępnymi po prawokliku na starcie zauważyłem więcej minusów niż plusów. Jeśli komuś nie zależy na starcie do pulpitu polecam poczekać do ostatniej chwili (czyli 2 lata - moment w którym aktualizacje przestaną wychodzić dla 8.0) z instalacją, bo nic wielkiego nie wnosi.
Oprócz wielkiego kalkulatora
--
EOF