Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Forum > Grajdołek Mistrzów > Deus Ex: Human Revolution - łorning, SPOILERY!!!
Gietek
Gietek - Superbojownik · przed dinozaurami
A wiecie, że wyszedł nowy Deus Ex?

Szczerze mówiąc nie spodziewałem się po tej grze niczego nadzwyczajnego. Co mogłoby być lepsze od Deus Ex?? No i, zgodnie z tymi przewidywaniami, Human Revolution nie jest lepsze od jedynki. Mimo tego, jest to wciąż bardzo dobra gra z ciekawą fabułą. Moje oczekiwania były sporo niższe. To było miłe zaskoczenie.

Tej gry nie da się opisać bez odniesienia się do poprzedniczki (mówię o jedynce, bo Invisible War to taki wypadek przy pracy). Podobają mi się ulepszenia, te wszystkie smaczki i postacie związane z oryginałem. W pewnej misji odgłos maszyny jest prawie identyczny z odgłosem włączonego światła (F12). Adam, tak jak JC, stęka gdy wskakuje na skrzynię. Ktoś tam gwiżdże główny motyw z jedynki, w radio leci muzyka z UNATCO HQ, a już w samym intro poznajemy wygląd młodego Page'a. Gdy usłyszałem jego głos, przeszły mnie ciarki po plecach! Niebo też chyba zerżnięte PrintScreenem z jedynki. W Detroit uliczny prorok przepowiada szarość i śmierć, którą przywiezie dwunastu jeźdźców

Fabuła jest ciekawa i wciągająca. Moim zdaniem lepsza od DE1. Końcowy 'twist' zapamiętam na długo.

Inwentarz i jego ulepszanie zaliczam do zalet gry. Nie muszę się martwić o ułożenie snajperki pionowo, bo mi tam brakuje jeden kwadracik od lewej i się nie zmieści batonik. To samo z notatkami znalezionymi w szufladach - jeśli potrzebuję hasła lub kodu, pojawia się obok i mam wybór - wprowadzić lub hakować.

Augmentacje i system ich zarządzania to dla mnie największa frajda w tej grze. Widzenie rzez ściany, łagodne spadanie, rozpoznawanie profilu psychologicznego rozmówcy, ulepszone partie ciała... dużo lepsze od jedynki! Z punktu widzenia skradania się są tam augmentacje do niczego nie przydatne - Typhoon, niektóre augmetacje związane z hakowaniem, bezszelestne bieganie, "tagowanie" przeciwników, dłuższe bieganie. No i do tego zautomatyzowanie działania większości z nich jest ogromnym plusem.

Hakowanie i augmentacje z tym związane to następny atut gry. Warto zapoznać się ze znaczeniami poszczególnych węzłów dla zdobywania dodatkowego doświadczeni/wirusów/kredytów.

Negocjowanie w kluczowych momentach gry jest fajne i dość trudne jeśli się nie ma aktywowanej augmentacji. Prowadzi to głównie do sytuacji, które mają wpływ na późniejsze wydarzenia w grze. I tutaj niestety główna wada gry - tych możliwości jest bardzo mało. To czy ktoś zginie czy nie ma bardzo mały wpływ na późniejszą rozgrywkę. Szkoda. Tak naprawdę tylko jeden wybór ma ogromne znaczenie i na dodatek nie jest on oczywisty - chodzi tu o zainstalowanie nowego chipa.

Przerywniki filmowe da się zatrzymać i przewinąć - duży plusior dla twórców. Tak powinno być w każdej grze. Niestety nie da się tego powiedzieć o ładowaniu się gry. Czy naprawdę za każdym razem gdy odpalam grę muszę patrzeć na logo Eidos, AMD, Square Enix i dziesiątki innych? To jeden z największych minusów Human Revolution (ale nie największy).

A animacjach postaci już wspominałem - są tragiczne. Takieś pląsy, niekontrolowane spazmy... szkoda gadać.

Grafika to prawie ME2. Wszystko się błyszczy, świeci, metropolie są wielopoziomowe... gdzie takie rzeczy w DE1? Tam wszystko szare, ponure, zabudowa raczej normalna. Nie sądzę, żeby szara śmierć zaatakowała również budynki?

Zakończenie gry pozostawia wielki niesmak. Tylko jedno z nich jest prawdziwe i spójne z jedynką. Potwierdza to końcowa rozmowa Page'a z Megan. Irytujące jest również to, że twórcy zmuszają nas do przebrnięcia przez końcowe napisy, żeby się tego dowiedzieć.

Misji, w tym pobocznych, jest mało. MAŁO! A przynajmniej takie mam odczucie. Spodziewałem się czegoś więcej w temacie Adam-Megan, a tu klops. Całe szczęście, że same misje są dość ciekawie zbudowane.

Bossów z prawdziwego zdarzenia tak naprawdę jest tylko trzech. Walka z ostatnim bossem jest nieco podobna do ostatniej misjii w Area 51, tylko że mniej rozbudowana. Ja nie napotkałem przy tym żadnej trudności. Czego nie mogę powiedzieć o poprzednich bossach. Przyznaję że użyłem trainera. To jest właśnie najgorsza wada Human Revolution. Nie jestem fanem walk z bossami.

Gra zdecydowanie warta wydanych pieniędzy, mimo licznych wad. Jak widać da się zrobić dobrą grę z ładną grafiką, bez ciągłego połączenia z internetem, bez debilnych zabezpieczeń, które i tak zostaną złamane prędzej czy później.

--

Gietek
Gietek - Superbojownik · przed dinozaurami
a grę możecie sobie kupić... cholerna ikonka...

--

deuter
deuter - Superbojownik · przed dinozaurami
To jak sam napisałeś fabuła lepsza niż w jedynce. Dalej grafika wiadomo, że lepsza - cała mechanika rozgrywki skopiowana, a mimo to jedynka lepsza?

Nostalgia?

--

Gietek
Gietek - Superbojownik · przed dinozaurami
Sam nie wiem. Nie wszystko w tej grze jest lepsze. Ale być może masz rację.

--

Cieslung
Właśnie zacząłem grać - jak dotąd jedną istotną wadę zauważyłem - mimika i lip-sync (to w sumie dwie...). Pamiętacie jak (spoiler) się miało pierwszą misję po powrocie do zdrowia, był ten jak mu tam (bandyta) i miał zakładniczkę. Po całej akcji rozmawiałem z zakładniczką - mówiąc o tym że wśród innych był jej mąż i on nie żyje, przez cały czas była uśmiechnięta . Może w jakimś większym patchu naprawią...

Gietek
Gietek - Superbojownik · przed dinozaurami
O dziwo mimika np Sarifa albo Darrowa jest ok.

Wracając jeszcze do zakończenia. Wybrałem Darrowa, bo uważałem, że jego opcja jest najbardziej bliska Adamowi (oczywiście mówię tutaj o głównym celu, a nie o poczynaniach Darrowa). Niestety, chcąc, nie chcąc, twórcy wymusili na nas zakończenie takie a nie inne. I teraz pytanie - czy Sarif, Taggart oraz inni napewno zasłużyli na los jaki ich spotkał?

Jest to zagranie bardzo nie fair, zwłaszcza dla tych którzy preferują metody pacyfistyczne.

--

kali005
kali005 - Superbojownik · przed dinozaurami
Eh, wlasnie skonczylem. Moim zakonczeniem bylo to najbardziej alternatywne, z guzikiem w korytarzu, i moim, w sensie najblizszym mi. A pozniej obejrzalem reszte

Nie ma co, niezla giera

--

Cieslung
Słyszałem jeszcze że sporo easter eggów jest Ja się przed chwilą natrafiłem na questa, w którym musiałem znaleźć kolesia na którego mówią "Anonymous X", a on sam chodził w czapce z napisem "#chan"

filonpl
filonpl - Superbojownik · przed dinozaurami
Gra mi się znudziła bardzo szybko. Nie rozumiem tego całego zachwytu. Pierwszy Deus Ex mnie oczarował bo był inny niż wszystkie gry w jakie kiedykolwiek grałem, ale ten... Ani grafika nie powala (grałem na maksymalnych detalach z DX10 czy tam 11), ani fabuła mnie nie wciągnęła. Ogólne wrażenie mam negatywne. Może to dlatego, że gra ma więcej wspólnego z RPG niż ze strzelanką, a może dlatego, że jest po prostu dla mnie zbyt skomplikowana - za dużo można tu kombinować, jak gram to chcę się odmóżdżyć a nie myśleć co zrobić.

--
EOF

gherbid
gherbid - Superbojownik · przed dinozaurami
Krwa, jak czytam takie teksty jak powyżej, to normalnie

--
Vae victis!

Gietek
Gietek - Superbojownik · przed dinozaurami
:filonpl, to czemu nie zagrasz w CoD? To jest dopiero bezmózgowa "casualowa" strzelanka.

Deus Ex 1 też zaliczasz do gier odmóżdżających? o.O Przecież to też było RPG, a nie jakaś tam strzelanka.

--

filonpl
filonpl - Superbojownik · przed dinozaurami
:gietek jak już pisałem: jedynka mi się podobała bo była inna niż wszystko, poza tym grałem w nią jak miałem jakieś 14 lat, wtedy gry mnie wciągały a nie były przerywnikiem na chwilę jak teraz.

a CoD lubię właśnie za "casualowość". Idealna gra na chwilę, chociaż i tak najbardziej lubię sandboxy - gta, just cause itp.

--
EOF

gen_Italia
gen_Italia - Amator trójkątów · przed dinozaurami
W jedynce chyba jeszcze więcej było kombinowania i erpegowości. Grafika faktycznie nie powala, ale pamiętam, jak pierwszy raz grałem w jedynkę mając w komputrze Voodoo 2, na którym teoretycznie ta gra nie powinna ruszyć. No ale ruszyła - w szesnastobitowym kolorze, 640x480 i w oknie. Strasznie się to cięło, cały czas jakieś plamki kolorowe się pojawiały na wszystkich obiektach, ale, o dziwo, za bardzo się nie wywalało. Całą tak przeszedłem

--
Forum > Grajdołek Mistrzów > Deus Ex: Human Revolution - łorning, SPOILERY!!!
Aby pisać na forum zaloguj się lub zarejestruj