Na początek potrzebne jest jakieś duuuże naczynie. Ja zawsze robię największym garnku jaki mam w domu, ale na HP chcieli ostatnio tatę_z_wanny wyganiać aby miejsca było

A więc do naczynia wrzucamy pokrojone na kawałki:
-puszkę ananasa
-2 pomarańcze
-grapefruita
-2 mandarynki
-2 limonki
-2 brzoskwinie
-2 kiwi
-a w lecie jeszcze trochę arbuza

Następnie owoce zalewamy:
-1 butelką czerwonego półwytrawnego wina
-1 butelką białego półwytrawnego wina
-2 litrami sprite'a
-0,2-0,25 gorzkiej żołądkowej

Odstawiamy na jakiś czas do lodówki, tak około 2h (jeśli wytrzymacie). Na imprezach sprawdza się znakomicie

można zmienić proporcje, w sensie sprite'a na żołądkową?

Można dodać więcej żołądkowej, ale to generalnie ma być takie słabe. Ale wierz mi forewa, pijesz jedna szklaneczkę, drugą, trzecią, czwartą i nieźle trzepie

o matko, to musi być pyszotne
a mnie dziś tak jakoś strasznie suszy

Ale ja to bym zrezygnowała ze s(p)rajta i ananasa z puszki, a zwiększyłabym ilość wina i dodałabym soku z winogron lub wiśni. No, ale wtedy to byłaby moja sangria, a nie Aiszy. Rzecz w tym, że takim syntetycznym napojom w plastikowych butelkach stanowczo mówię sio! I za puszkami też nie przepadam. Przepraszam za upierdliwość.

Z sokiem nie próbowałam, wydaje mi się, że byłoby zbyt "ciężkie". Ananasa z puszki oczywiście można zastąpić świeżym, ale nie zawsze można trafić na dobrego.

Myszsza gdybyś robiła kiedyś sangrię z sokiem, daj znać jak wyszła

A moze zamiast Sprite mozna wcisnac wino slodkie gazowane?? Takie Szampanskoje albo inne dobre z Biedronki za piataka??(dobre jest to biedronkowe cholert\stwo, slodkawe, gazowane i po 2 butelce niezle pniewiera )'

Daloby rade? Albo taki niby szampan ze Spritem 1:1??

mogłoby być niezłe

Już sobie kaca po takiej mieszance wyobrażam

Oryginalna sangria kopie ostro, jak dla mnie Twoja to troche sałatka owocowa w alkoholu:P

Sangrie jak sie ma prawdziwą, czyli wino cytrusowe, dolewa sie do pokrojonych w kostkę jabłek czerwonych, zielonych i pomarańczy. Zalewa sie 3/4 sangii, kielonem spirytu jakiegoś destylowanego, niby wódki i dopełnia lemoniadą. Kopie tyłki!