ale mnie morduje od podstawówki...


Niedźwiedź (N), zawsze jak spotykał zająca (Z) był robiony przezeń w trąbę przy pomocy takiego dialogu:
Zześć Niedźwiedź. Pozdrawia Cie Michał.
N:Jaki Michał?
Z:Ten co Cię w dupę popychał!
I tak za każdym razem
Poszedł więc Niedźwiedź do Mądrej Sowy i żali się Jej na całą sytuację.
Mądra Sowa pomyślała i mówi:
- Słuchaj, następnym razem jak spotkasz zająca to z daleka krzycz do niego że pozdrawia go Bronek. On się musi zapytać jaki Bronek? A Ty mu wtedy: Ten co cię pchał pod ogonek! I jesteście kwita.
Niedźwiedź zadowolony wypatruje Zająca po lesie. W końcu jest. Idzie sobie Zając a Niedźwiedź wyskakuje zza drzewa i mówi:
- Cze Zając. Pozdrawia Cię Bronek
- Wiem.
- Skąd wiesz?
- Michał mi mówił.
- Jaki Michał?
- Ten co cię w dupę popychał!

Ja się doskonale orientuję, że poziom tego dżołka znacznie odbiega in minus od poziomu szacownego forum KM, ale naprawdę nie mogłem się powstrzymać. A że to Gwóźdź to pewne. Chceta lejta.
BTW Pozdrawiam.

Nie kce mi siem

mam już się śmiać???
hahaha..zaśmiał się hrabia po hrabiowsku...

Po francusku bardziej mi się podobało, ale po hrabiowsku też oddaje niepowagę sytuacji

ehhh..............

kolleck ... po francusku zawsze lepiej))

a jak jest po hrabiowsku to nie wiem...
mila... jak to jest?

ja Was chłopcy uświadamiać nie będę...jeszcze mnie zamkną za deprawowanie nieletnich...

mila... jeśli zamkną to tylko skrajnie radykalne bojówki chrześcijańsko-katolickie za szerzenie i tak juz rozpowszechnionej i wsickającej się, w spokojne życie prawdziwych polaków, erotyki:P:P


wiec nie krępój się:P

i potem będzie na mnie, że ja zaczynam...o co to to nie

chciałoby sie powiedzieć... zawsze musi być na kogoś, ale nie martw się, winę zrzucimy na kogoś innego

hehehe..nie mogę młodzieży deprawować

a kiedyż to ja bylem mlodzieżą?
hm... były już wtedy dinosaury? a węgiel? brunatny czy kamienny????

Ojej, jak mi żal, że mnie nie było. Też bym sobie postukał. A czy po francusku, czy po hrabiowsku nieważne. Liczy się efekt