/z pozdrowieniami dla ARSONA/
Okulista zasiadający w komisji wojskowej pyta poborowego:
- Czy widzicie tam jakieś litery?
- Nie widzę.
- A widzicie w ogóle tablice?
- Nie widzę.
- I bardzo dobrze, bo tam nic nie ma! Zdolny!
Podczas zbiorki kompanii kapral mówi do żołnierzy:
- Ci, co znaja się na muzyce - wystąp!
Z szeregu występuje czterech.
- Pójdziecie do kapitana. Trzeba mu wnieść pianino na ósme piętro
Kapral szkoli szeregowców:
- Woda wrze w temperaturze 90 stopni.
- A nas uczono w szkole, ze woda wrze w temperaturze 100 stopni!
- Niemożliwe! - mówi kapral sprawdzając cos w swoim notesie.
- Tak, macie racje. Woda wrze w temperaturze 100 stopni, a 90 stopni to kat prosty!
Żołnierz pisze z koszar list do ojca, ze dostał syfilisa.
Ojciec odpisuje mu:
- "ja się tam synu nie znam na tych waszych wojskowych odznaczeniach, ale nos to Synu z honorem".
Okulista zasiadający w komisji wojskowej pyta poborowego:
- Czy widzicie tam jakieś litery?
- Nie widzę.
- A widzicie w ogóle tablice?
- Nie widzę.
- I bardzo dobrze, bo tam nic nie ma! Zdolny!
Podczas zbiorki kompanii kapral mówi do żołnierzy:
- Ci, co znaja się na muzyce - wystąp!
Z szeregu występuje czterech.
- Pójdziecie do kapitana. Trzeba mu wnieść pianino na ósme piętro
Kapral szkoli szeregowców:
- Woda wrze w temperaturze 90 stopni.
- A nas uczono w szkole, ze woda wrze w temperaturze 100 stopni!
- Niemożliwe! - mówi kapral sprawdzając cos w swoim notesie.
- Tak, macie racje. Woda wrze w temperaturze 100 stopni, a 90 stopni to kat prosty!
Żołnierz pisze z koszar list do ojca, ze dostał syfilisa.
Ojciec odpisuje mu:
- "ja się tam synu nie znam na tych waszych wojskowych odznaczeniach, ale nos to Synu z honorem".
--
Master Of Puppetsss...aaA!