Zasłyszane jakiś czas temu w empiku:
Pan nr1: Bo wiesz, ja tak myślę, że tam w środku kompa siedzą takie małe krasnoludy, piją sobie browarka i rzucają kostkami. A co rzucą, to wyciagają podręcznik gracza do tego systemu i na tej podstawie obliczają. Wtedy przylatuje jakiś nizioł i zanosi to do bazy danych. I tak właśnie działa komputer!!
Pan nr2 (po chwili namysłu): To już wiem, czemu mi tak giną kostki ciągle...
Pan nr1: Bo wiesz, ja tak myślę, że tam w środku kompa siedzą takie małe krasnoludy, piją sobie browarka i rzucają kostkami. A co rzucą, to wyciagają podręcznik gracza do tego systemu i na tej podstawie obliczają. Wtedy przylatuje jakiś nizioł i zanosi to do bazy danych. I tak właśnie działa komputer!!
Pan nr2 (po chwili namysłu): To już wiem, czemu mi tak giną kostki ciągle...