Siedze sobie w domku i ogarniam przy okazji siakoś chałupę.
Na winampie leci sobie:
"Aphex Twins - Donkey Rhubarb"
Nagle wpada na chatę mój bracholek 15-letni z 2 kumplami (chłopaki są na etapie podjarania się dresiarskimi dyskotekami - co niestety jezlei chodzi o mojego brata nie za bardzo mnie cieszy )
Pany wchodzą sobie do pokoju i nagle słysze text jednego z młodych do bratysa:
-Te Bartek, wyłącz ten chłam i zapuść jakieś TECHNO



btw. Oj jakże ubolewam niezmirnie że zacna wiekowa już muzyka Techno jest poniewierana przez jakiś dresiarski łomot typu:
DUPCYŚ DUPCYŚ DUP DUP DUP
A niestety moje słowa dla brachola autorytetem nie są

Spasba 4 uwagę
:lennox

:lennox mnie osobiście rzuca na glebę śpiew tańczących krabów...hip hop

O tym to już Samorodku nawet nie mówię.
TO juz jest wogóle (SICCC !!)
Gdzie w tym muzyka jest??
Jakieś pier...nie o niczym.

Tak na upartego to siadam przy stole klece troche rymów.. jakiś prymitywny sampl... i już mozna zawojować osiedlową młodzież...

Ale czy jest sens?? Gdzie satysfakcja.

Poza tym nie mam paraliżu ani Heingeo - Medina na dłoniach i palcach środkowych.. wiec kariery w tym temacie bym jednak nie zrobił

:lennox mój ojciec znalazł bardzo dobry sposób na muzykę (techno) mojego młodszego brata, cytuję - wyłącz to k****stwo, ile można słuchac jak ktos młotkiem w przecinak nap***dala

hip hop dzisiejszy to tak jak dawny punk, czy jeszcze dawniejszy rock.
Hip hop'u nie cierpie techno zreszta tez, nie. Zanim jednak przejdziemy do nie znoszącej sprzeciwu krytyki tej muzyki to przypomnijmy sobie lata naszej młodości i czy przypadkiem nie ma analogi naszych czasów i "naszej" wyzwolonej muzyki z dzisiejszą muzyką nowoczesną (hip hop).

Pisze to z pozycji 30'to latka więc wcale jeszcze nie takie wapno, ale widze, że teraz już jest nowe zupełnie inne pokolenie i staram się zrozumieć, bo polubić to mi się na pewno nie uda ...

ta muzyka też jest buntem. I mimo, że mogę sobie mikser puścić i mam to samo - nie walczę z Młodym. Ma prawo mieć swoje zdanie. bez względu na to ile ma lat. Ale niech słucha u siebie

Lennox,niestety narodził się wszechobecny kult gwizdka i Manieczek Może mu przejdzie

Ale ja gwizdka bardzo czesto używam

Wszak arbitrem piłkarskim jestem

No tak,ale chyba nie sędziujesz przy muzyce

No w sumie nie wiem... jezlei HipHop to już podobno muzyka... to chyba texty typu:

Sędzia Ch...
Spier...aj itp w akompaniamencie tłuczonych butelek... to sam już nie wiem

Scratche z butelek Bo w końcu HH to muzyka miasta

:lennox nikt nie jest prorokiem we własnym kraju.....


Ja się ino cieszę, że moj Młody nie słucha ani hiphopu, ani techno... jeden powód do walki pokoleń mniej

mój młody (14 latek) to chyba jakiś odmieniec jest, bo ciągle słucha hard rocka i metalu(Rammstein, Korn, Marylin Manson, Faith no more i podobne klimaty...)... Mi tam to nie przeszkadza, bo ja tą muzę tez lubie i tera myśle, że mam szczęście posiadając takiego młodego

Bo to wszystko po to, żeby młodzi nie musieli myśleć. Same najprostsze rzeczy, oraz ciągły wyścig, ile razy w jednym tekście można umieścić słowa ku**a i spier***aj. A puszczaczy tych kawałków w radiu widocznie to kręci, bo przecież mamy wolność.
Kolesie w Nowej Hucie też pewnie czuli się wolni. Własnoręczne pranie mózgów. W ogóle dzkoda gadać.

Rodzaj buntu.. rozumiem. Ale nawet jak metal/rock byl/jest buntem to zeby sie "zbuntowac" to trzba bylo troche pracy (mowie o graniu) bo wbrew pozorom to bez sporej ilosci pracy nawet najprostrzego riff'a sie nie skleci... a hip hop... sciagaja z internetu sample, zloza je na kompie w pare minut(ups bęc ups bęc) i walna beznadziejnego ryma do tego ze swiat jest do dupy, ze wszyscy sie sprzedaja ze nie ma przyszlosci itp.. a jak tylko zarobia troche kasy na tym to kupuja sobie zawaliste brylki i nadal spiewaja ze wszystko jest do dupy...

gdzie sie podzial jakis szacunek dla muzyki... to ze trzeba wlozyc cos od siebie w to co sie tworzy a nie po prostu kradnie sie kawalki piosenek innych muzykow(jak to jest powszechnie przyjete .. troszke zwolnimy/przyspieszymy - bedize bez oryginalnego tekstu , dodamy pare umcykow i przeboj gotowy...)

hehe, troche sie NTF zorbiło, ale nie szkodzi. Hip-hopu słuchałem (sic!) do póki nie słuchała go większość dzieciaków z krokiem poniżej norm unijnych i takową inteligencją. Hip-hop wywodzący się z USA miał sens, był O CZYMŚ! Dodatkowo każdy starał się o jak najlepszy beat. Dzisaj powstają kawałki "hip-hopolo", więc się przerzuciłem na reggae

Słuchałem, słucham i słuchać będe hip hop-u. Ubieram się normalnie (nie przeginam w żadną stronę i nie poddaje się modzie czy to hip hop-owej, metalowej, punkowej czy innej) bluza, czasami koszula oraz spodnie, które faktycznie są troszkę szersze ale tylko dla tego, że w takich wygodniej mi się chodzi. W technikum jeden z kolegów (metal) miał spodnie ala guma które dokładnie przylegały do nóg. Ja np. czułbym sięw nich jak w getrach ale nie starałem się mu wmówić że nie powinien w takich chodzić bo to be. Jeśli chodzi o muzyke hip hop-ową to trzeba wiedzieć czego słuchać. Mimo iż uwielbiam ten rodzaj muzyki to nie słucham wszystkiego jak popadnie tylko wybieram lepsze kawałki. Nie mam jednak klapek na oczach i słucham również reggae, rock'a, dance oraz wielu innych. Najważniejsze aby dany utwór się spodobał. Nie wierzę iż zapalonym przeciwnikom hip hop-u nie wpadł w ucho jakiś utwór z tejże właśnie kultury.

Żyj i pozwól żyć innym.

Pozdrowionka

Albo subkultury jeśli ktoś woli

Zgadzam sie maestro... ale to są po prostu wyjątki potwierdzające regułę.

I szczerze mówiac... to wstyd mi za to że mi się niektóre podobają.

btw. Jedyny gośc z branży do którego mam szacunek to Łona.
Jedyny który podchodzi do tego co robi z dystansem... a jak np. widzę takiego PEJę to mi sie przewraca wewnątrz ...

Spasiba 4 uwagę

A MNIE SIE PODOBAJO kawałki hip-hopowe i się tego nie wstydzę, oczywiście te wybrane. A skoro jesteśmy przy krytykowaniu muzyki, to zgadnijcie przy jakiej muzyce najchętniej bawili się ludzie ostatnio na karaoke? Podpowiem że to chyba najbardziej krytykowany rodzaj muzyki w Polsce a dla tych co dalej nie wiedzą to pomocnicze literki: d....-p...

PS1
Ci, którym się wszystko z jednym kojarzy mówię od razu że nie chodzi o dupę

PS2
Skoro wszyscy najeżdżają na tą muzykę, śmieją się z niej i zaprzeczają jakoby słuchali, lubieli i znali ją to skąd większość ludzi na karaoke, weselach i podobnych imprezach zna słowa i śpiewa jak jeden mąż?

PS3
Ja też znam te słowa i śpiewam jak jeden mąż