Jednej pani wybuchł pożar w domu. Dzwoni więc po straż pożarną, aby przyjechali ugasić ogień. Dyżurny strażak pyta:
- A jak dojechać do pani domu ?
- No a jak myślicie - odpowiada pani - dużą, czerwoną ciężarówką !
Katecheta opowiada dzieciom na religii historię o tym, jak żona Lota odwróciła się i nagle zamienila się w słup soli. Jasio na to odpowiada:
- Moja mama jak jechała samochodem odwróciła się i samochód zamienił się w słup telefoniczny.
Pozdrawiam