wszystkim
1.
Rabin i ksiądz dzielą wspólnie przedział w pociągu. Po pewnej chwili, ksiadz rozpoczyna konwersację:
- Wiem, że w waszej religii nie możecie spożywać wieprzowiny. Próbował jej rabi kiedyś mimo to ?
- Muszę się przyznać, że tak. Jeden jedyny raz.
Teraz rabin postanowił zadać pytanie:
- A w waszej religii, jak wiem, zobowiązani jesteście do celibatu. Ale...
- Wiem, co chcesz powiedzieć - przerywa ksiądz - współżyłem z kobietą , raz albo dwa.
Nastała cisza. Rabin w końcu ją przerwał:
- Zgodzi się ksiądz, że to lepsze niż wieprzowina ?
2.
Wściekła żona:
- Mógłbys pomyślec o czymś lepszym, niż przychodzenie do domu pijanym jak teraz ?!
Pijany mąż:
- Mógłbym, ale ona wyjechała z miasta.
Pozdrawiam
1.
Rabin i ksiądz dzielą wspólnie przedział w pociągu. Po pewnej chwili, ksiadz rozpoczyna konwersację:
- Wiem, że w waszej religii nie możecie spożywać wieprzowiny. Próbował jej rabi kiedyś mimo to ?
- Muszę się przyznać, że tak. Jeden jedyny raz.
Teraz rabin postanowił zadać pytanie:
- A w waszej religii, jak wiem, zobowiązani jesteście do celibatu. Ale...
- Wiem, co chcesz powiedzieć - przerywa ksiądz - współżyłem z kobietą , raz albo dwa.
Nastała cisza. Rabin w końcu ją przerwał:
- Zgodzi się ksiądz, że to lepsze niż wieprzowina ?
2.
Wściekła żona:
- Mógłbys pomyślec o czymś lepszym, niż przychodzenie do domu pijanym jak teraz ?!
Pijany mąż:
- Mógłbym, ale ona wyjechała z miasta.
Pozdrawiam