Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Forum > Archiwum Kawałów Mięsnych > Wiewiorki i nie tylko...
Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
Mango - Superbojownik · przed dinozaurami
Jedzie facet noca lesna droga. Nagle wyskakuje z krzakow wiewiorka.
Facet hamuje do dechy. Wiewiorka jest os..na od gory do dolu.
Facet nalezy do tych bardzo wrazliwych i milosiernych wiec wzial chusteczke higieniczna i wytarl biedne zwierzatko z gowienka.
Ledwo co zdazyl dokonczyc z czyszczeniem jak znow wyskakuje z krzakow druga wiewiorka, dokladnie tak samo wymazana gö.nem jak pierwsza. No wiec poczciwy facecik tez wyczyscil i ta biedna wiewioreczke.
Jak juz i ta druga wyczyscil...patrzy a tu trzecia wyskakuje i znowu taka umazana. Cos sie dziwne to facetowi zaczyna wydawac, ale, ze jest wielkim milosnikiem zwierzat, wiec i ta wyciera.
Wlasnie konczy a tu dochodzi go glos z krzakow:
-Bardzo pana przepraszam, ma pan moze jeszcze chusteczki..., bo wiewiorki mi sie skonczyly...

***

Przychodzi facet do lekarza i sie uskarza na bezsennosc.
Lekarz przepisal mu czopki.
Facet pyta:
-Panie doktorze ? Jak szybko dzialaja te czopki ?
Lekarz na to:
-Bardzo szybko !
-Ale jak bardzo szybko ? - dopytuje facet
-Jak sie pan jutro rano obudzi, to jeszcze z palcem w d*pie!

***

Niedawno w szpitalu.
Pewien kelner lezy na noszach przed sala operacyjna.
Widzi przechodzacego obok lekarza i wola resztkami sil:
-Prosze, niech mi pan pomoze !
Lekarz zna go z pobliskiej restauracji i odpowiada:
- Bardzo mi przykro szanowny panie, ale to nie moj stol.
Ale...... kolega zaraz podejdzie.

***
Wlasciciel drogerii zatrudnil nowego ucznia. Oczywiscie pierwsza rzecza jaka chce mu zaprezentowac to swoj nieoceniony talent sprzedazy.
Do drogerii wchodzi mloda kobieta i chce kupic plyn do prania firan.
Sprzedawca stawia jednak obok jeszcze butelke sidolinu.
Zaskoczona kobieta pyta po co jej jeszcze ta butelka sidolinu.
Sprzedawca na to:
-Skoro szanowna pani chce juz prac firanki to dlaczegoz by okien od razu nie wymyc ?
- Oh, to bardzo dobry pomysl - odpowiada mloda kobieta i kupuje obie butelki.
-Widzisz- tak sie sprzedaje !!!- mowi zadowolony z siebie
sprzedawca do ucznia. A teraz kolej na ciebie.
Znow wchodzi kobieta do sklepu, rozglada sie i chce kupic paczke tamponow.
Uczen stawia paczke tamponow na ladzie i obok butelke sidolinu.
Zaskoczona kobieta pyta:
- A po co mi ta butelka sidolinu ?
Na to uczen:
- Skoro juz przez conajmniej najblizsze 5 dni nie bedzie sie pani mogla "bzykac", to niech pani przynajmniej okna pomyje.

bobesh
bobesh - Zwany Niesamowitym · przed dinozaurami
i ch...:<

--
Po co? I tak wszycy wiedzą... :}

brak avatara
czopki na bezsennosc
Forum > Archiwum Kawałów Mięsnych > Wiewiorki i nie tylko...
Aby pisać na forum zaloguj się lub zarejestruj