1. Rabin i ksiądz byli przyjaciółmi od wielu lat i zawsze dyskutowali na temat dogmatów swoich religii. Zawsze jeden z nich próbował przekonywać drugiego, że jest w błędzie. Pewnego dnia, gdy jechali samochodem droge zajechał im pijany kierowca i zepchnął ich z drogi. Auto wyleciało z drogi, przekoziołkowało pięć razy, ostatecznie lądując na dachu. Ksiądz i rabin wyczołagali się z samochodu, zszokowani, ale z radością, że żyją. Ksiądz przeżegnał się i ze zdziwieniem zauważył, że rabin robi to samo.
- Niech Cię Bóg błogosławi! - krzyczy ksiądz - Wreszcie ujrzałeś prawdę !
- Co ? - pyta rabin.
- Przeżegnałeś się . Zobaczyłeś prawdziwą droge do zbawienia i przeżegnałeś się. To cudowne !
- Przeżegnałem się ? Nie, nie, nie. Tylko sprawdzałem : okulary, jaja, zegarek i portfel.
- Niech Cię Bóg błogosławi! - krzyczy ksiądz - Wreszcie ujrzałeś prawdę !
- Co ? - pyta rabin.
- Przeżegnałeś się . Zobaczyłeś prawdziwą droge do zbawienia i przeżegnałeś się. To cudowne !
- Przeżegnałem się ? Nie, nie, nie. Tylko sprawdzałem : okulary, jaja, zegarek i portfel.