Po dlugich dylematach, zdecydowalem sie wrzucic ten link tutaj.
Poniewaz to co sie dzieje to smiech wiec i ja to miedzy mieso wloze
Polecam (juz archiwalny) artykul w Gazecie Wyborczej
Maly wyciag z artykulu:

"Jak się okazało, Lepper napisał też dwie książki. O czym? Oczywiście o sobie.
Jedną ("Lista Leppera") przeczytałem i przeliczyłem: na pierwszych 27 stronach nazwisko autora pojawia się 36 razy, a zaimki "ja", "mnie", "moja" oraz czasowniki w pierwszej osobie liczby pojedynczej - dalsze 198 razy. Łącznie 234 razy Lepper, czyli średnio 8,7 razy na stronę. To niewątpliwy rekord, uwzględniając nawet takie gatunki, jak autobiografia czy curriculum vitae. Autor porusza się swobodnie w wielu tematach, jednak nie umie powiedzieć niczego, nie wspominając o sobie we wstępie, rozwinięciu i zakończeniu."

"Lepper daje subtelnie do zrozumienia, z jakiej rangi mężem stanu mamy do czynienia. Przytacza (pięciokrotnie) wyróżnione większą czcionką cytaty z Józefa Piłsudskiego (w końcu też marszałka): "Na czym polega mój program »Bić k...y i złodziei «", albo "Staję do walki jak i poprzednio z głównym złem państwa: panowaniem rozwydrzonych partii i stronnictw nad Polską i zapomnieniem o imponderabiliach, a pamiętaniem o groszu i korzyści". Oba cytaty niosą dodatkowe przesłanie: skoro mógł Piłsudski, mogę i ja głosić program prosty, ujęty w dosadne słowa. "

--

... I wtedy siwobrody czarodziej zadal mu najwazniejsze pytanie:-WHY ?
Od niego zalezal los wszechswiata. Czy podola swojemu zadaniu. Pelen trwogi podal odpowiedz:
- BECAUSE
I swiat przetrwal..