( Dzień dobry paniom i panom 
)
... obejrzał w TV Stefan Friedmann
Święty, Święty i po... Telekamerach. W styczniu odwiedził nas osobiście sam Bond. James Bond. Słynny agent 007. W ten wieczór w okolicach Teatru Polskiego wyraźnie spadła przestępczość.
Odwrotnie do spadku formy Adama Małysza rośnie forma jednego komentatorska jednego dziennikarza sportowego. Jego relacje ze skoków przyćmiewają najpiekniejsze opisy fauny i flory w naszej literaturze. A czyni to nieprzerwanymn potokiem mówienia, smiało konkurując z przywódcą rewolucji kubańskiej Fidelem Castro. A przy tym wie jak wydłużać skoki, widzi wiatr gołym okiem i powie, co zjadł na koleacje brat właściciela armaty śnieżnej. Potrafi też być dowcipny:
- Do drugiej tury zakwalifikowało się trzech Polaków i Adam Małysz!
Fina Ahonnena nazwal wielkim niemową. To ja Cię, Włodku mianuję Wielkim Mową.
Odbyły się wyścigi piosenkarskie, kto pierwszy do Eurowizji 2004. W kategorii piosenkarze i zespoły. Każdy chciał wygrac, żeby potem tradycyjnie z honorem przegrać. Bo honor to nasze jedyne narodowe bogactwo.
Michaela Jacksona śmiało można nazwać przybladłą gwiazdą. A nawet mocno bladą w porównaniu do czasów, kiedy był małym murzynkiem. Z dawnych czasów pozostało mu trochę milionów i miłość dodzieci. Zwłaszcza chłopców. Traktował o tym ciekawy dokument z jego życia. Przykro było patrzeć na chorego człowieka z twarzą z plasteliny - po prostu "Thriller"!
Wystrzałowo zaczęła telewizja nowy rok. Oto filmy na dowód: "Kulą w łeb",
"Pod ostrzałem" , "Strzały w ciemności", "Młode strzelby", "Zbić drania"... Co do ostatniego zgodze się, jeśli podadzą nazwisko...
)... obejrzał w TV Stefan Friedmann
Święty, Święty i po... Telekamerach. W styczniu odwiedził nas osobiście sam Bond. James Bond. Słynny agent 007. W ten wieczór w okolicach Teatru Polskiego wyraźnie spadła przestępczość.
Odwrotnie do spadku formy Adama Małysza rośnie forma jednego komentatorska jednego dziennikarza sportowego. Jego relacje ze skoków przyćmiewają najpiekniejsze opisy fauny i flory w naszej literaturze. A czyni to nieprzerwanymn potokiem mówienia, smiało konkurując z przywódcą rewolucji kubańskiej Fidelem Castro. A przy tym wie jak wydłużać skoki, widzi wiatr gołym okiem i powie, co zjadł na koleacje brat właściciela armaty śnieżnej. Potrafi też być dowcipny:
- Do drugiej tury zakwalifikowało się trzech Polaków i Adam Małysz!
Fina Ahonnena nazwal wielkim niemową. To ja Cię, Włodku mianuję Wielkim Mową.
Odbyły się wyścigi piosenkarskie, kto pierwszy do Eurowizji 2004. W kategorii piosenkarze i zespoły. Każdy chciał wygrac, żeby potem tradycyjnie z honorem przegrać. Bo honor to nasze jedyne narodowe bogactwo.
Michaela Jacksona śmiało można nazwać przybladłą gwiazdą. A nawet mocno bladą w porównaniu do czasów, kiedy był małym murzynkiem. Z dawnych czasów pozostało mu trochę milionów i miłość dodzieci. Zwłaszcza chłopców. Traktował o tym ciekawy dokument z jego życia. Przykro było patrzeć na chorego człowieka z twarzą z plasteliny - po prostu "Thriller"!
Wystrzałowo zaczęła telewizja nowy rok. Oto filmy na dowód: "Kulą w łeb",
"Pod ostrzałem" , "Strzały w ciemności", "Młode strzelby", "Zbić drania"... Co do ostatniego zgodze się, jeśli podadzą nazwisko...