mission impossible - nie dość że "balls" w roli głównej to jeszcze o bejzbolu, hiehie Ja nie dam rady, ale może nasi angliści...

A recent Scottish immigrant attends his first baseball game in his new
country, and after a base hit he hears the fans roaring, "Run....run!"
The next batter connects heavily with the ball and the Scotsman stands
up and roars with the crowd in his thick accent, "R-r-run ya bahstard,
r-run will ya!"
A third batter slams a hit and again the Scotsman, obviously pleased
with his knowledge of the game, screams, "R-r-run ya bahstard, r-r-run
will ya!"
The next batter holds his swing at three and two and as the ump calls
a walk. The Scotsman stands up yelling: "R-r-run ya Bahstard,
r-r-run!"
All the surrounding fans chuckle quietly and he sits down confused. A
friendly fan, sensing his embarrassment whispers, "He doesn't have to
run, he got four balls."
The Scotsman yells even louder, "Walk with pr-r-ride man! Walk with
pr-r-ride!"

Do tego trza mieć dwa fakultety. Jeden z angielskiego a drugi z bejsbola. Ja odpadam

a może jeszcze jedno wyzwanie?

Monica walks into her dry cleaning store and tells the guy: "I've got
another dress for you to clean."
Slightly hard of hearing, the clerk replies, "Come again?"
"No," says Monica. "Mustard!"

"Doszedł" / "Doszłaś"

pewnie zrobi wjazd po północy to może przetłumaczy

,
a nad domestication pomyślę jutro w pociągu do W-wy, bo przetłumaczyć z sensem rzeczywiście jest ciężko...

No a w dowciapie drugim nie dosc, ze trzeba miec fakultet z angielskiego, to trzeba sie na polityce i politykach znac.... Och Pszemkoski, czego Ty od nas wymagasz???

Po 1:
Po 2: jeszcze nie ma północy, więc się nie poczuwam
Po 3: czy mam rozumieć, że robię tu za eksperta od "bejzbola" -?

:

1. miałem nadzieję, że
2. tym milsze zdziwienie, że przed północą tu jesteś
3. od bejzbola mam nadzieję nie, bałbym się Ciebie...

pszemkoski:
I słusznie, i słusznie
Mnie należy się bać:
Ale tylko jak masz coś na sumieniu
Btw. "bobra na noc' (c) mój Ale w drodze wyjątku mogę przymknąć oko

1. Kaszubka wieś Pizdniki Małe. Odbywa się doroczny festyn rolniczy. Trwa konkurs dla chłopów. Ich żony rzucają do nich kurzymi jajami z odległości 4 metrów, a oni muszą je złapać do swojego beretu. Wygrywa ten, który pierwszy złapie 4 jaja. Liczne zgromadzona gawiedź kibicuje.
Jedną z osób zasiadających na widowni jest "miastowa", nie znająca folkloru i wiejskich rozrywek. Co chwilę wstaje i krzyczy Dalej!. Siedząca obok chłopka w pewnym momencie mówi do niej:
- O co pani chodzi, przecież on ma cztery jajka..
W tym momencie miastowa cała czerwona krzyczy jeszcze głośniej niż wcześniej: Zdejmij spodnie! Zdejmij spodnie!

2. Czy tu nie chodzi czasem o to że come brzmi w wymowie jak cum ?

zdr.
krs

wyjątek? dla mojej skromnej osoby? zaszczyconym wielce waćpanny dobrym dla mnie sercem

będę pamiętał: "bobra na noc" c by qbek

krislob: szacunek za tłumaczenie - zacne

krislob - domestication ...rodem z encyklopedii Microsoftu
pszemkoski: tylko mi się nie przyzwyczajaj!

A ku chwale [w... itd.] i ku ogólnej uciesze dorzucę swoje:

A penguin was driving through the desert when his car broke down. So he waddled to the nearest phone to call AAA.
His car was quickly towed to the nearest garage where the mechanic told him he would need a couple of hours to check out the car. The penguin, being a good natured bird, didn't complain but wandered off to find the closest supermarket. He really needed to cool down from all that heat too!
He proceeded to the frozen foods section and hung out near the fish sticks. After an hour he got into the freezer next to the vanilla ice cream. He just couldn't help himself since it was his favorite flavor and so nice and cool... he ended up eating several gallons. Then he noticed the time so he waddled back to the garage covered in ice cream.
The mechanic walked over to him wiping his hands and shaking his head saying, "It looks like you blew a seal."
Blushing, the penguin said, "Oh no! It's just ice cream."


PS Ja też najbardziej lubię waniliowe

i jeszcze

i co? bez tłumaczenia jednak zostało?

krislob - Jestem pod wrażeniem ja nie wymysliłem zadnego sportu, który by się nadawał (pewnie za szybko jadą pociągi z Katowic do Warszawy)
-