Ech... szkoła... to były czasy... Pierwsze piwo, pierwszy papieros, pierwsza lala, pierwszy nayczuciel, pierwsza pała, pierwsza uwaga... A najgorzsze te siedem lat pierwszej klasy... Za te kilkanaście lat szkoły można się nieźle nasłuchać tworów elokwencji naszych kochanych profesorów. Oto najciekawsze z nich:
- Wy, jak psy Popowa, reagujecie tylko na dzwonki.
- Nowak, durniu jeden, jak ty się nazywasz?
Profesor na widok ziewającego ucznia:
-A do której to się wczoraj z pajlotem gospodarzyło?
-Dobra, siadaj, bo ja zaraz zasnę. A jak zasnę, to nie będę mógł ci wstawić pały za odpowiedź...
-Wyjdź! Wyjdź za drzwi, napij się wody, może będziesz lepiej widział!
- Wchodzi taki na klatkę schodową i jak widzi barokowe kształty sąsiadki...
- Łap klamkę z drugiej strony i bywaj zdrów.
Do ucznia, który w trakcie lekcji odwrócił się do kolegi siedzącego za nim:
-Kowalski! Frontem do wroga!
- No to do tablicy dziarskim krokiem zmierza ochotnik numer ...
- Weź wyjdź się przeleć!
- To trzeba pokazać łopatologicznie...
- Reklamacje do Pana Boga...
- Tutaj naćpałem trochę...
- To teraz kontiniuejszyn proszę!
- Jak to, nie wiesz co dostałeś? Stopień dostałeś!
- Siedź prosto, jesteś niebrzydki.
- Oszczędzę ci chyba wrażeń związanych z przejściem do następnej klasy...
- Jesteś rozgarnięty jak kupa liści...
- Ja przez was to żylaków na mózgu dostanę!
- Ooo, a cóż się dzieje w tej klasie: Biernacki złożony niemocą, Dębski -
bida, [...] Mazur się dzisiaj opala, [...] Edyta ma dzisiaj poważne sprawy
i nie ma po co przychodzić do szkoły.
- Na drugie śniadanie guma do żucia to trochę za mało...
- Wymieniłem z wami myśli i teraz mam pustkę w głowie.
- Oho, coś trzasnęło z bata, chyba czyjś tatuś przyjechał mercem.
- Kto jest dziś dyżurnym? Niech natychmiast leci po piwo dla obywatela Nowaka, bo senny jakiś.
- Wy, jak psy Popowa, reagujecie tylko na dzwonki.
- Nad twoją pracą domową myślała chyba cała rodzina, bo jeden człowiek takich głupot by nie wymyślił.
- Teraz do was mówię, więc skierujcie na mnie swoje autoradary i co tam
macie.
- Dziękuję ci bardzo, ale obędę się bez rzecznika prasowego.
- Ponieważ macie krótką pamięć, to i ja skrócę to, o czym mam mówić.
- Po waszej lekcji trzeba iść na reanimację.
- Ponieważ jest trochę zimno, proszę wyjąć karteczki - rozgrzejemy się.
- Nie używaj przy odpowiedzi o, u, y, e, bo jak to nagram to będzie pornografia.
- Ja tego nie będę od was wymagała, ale jak zapytam to prosze umieć!
- Muszę wam napłodzić ocen...
Sorka do uczniów:
-Akurat przy pani Ł. musieliście taką wiochę robić?!
-Rzuć albo palenie, albo gumę!
-Tylko nie mów, że zapomniałeś usprawiedliwienia. A może tak jak poprzednio szynszyl ci zjadł?
-Jak ktoś nie słucha mamy i taty to słucha chyba Radia...?
-Po to jest lekcja, żeby to robić!
- Do czego zmierza ciąg złożony z samych jedynek? Do jedynki na koniec roku!
- Jak jeszcze raz zrobisz z siebie taką seksbombę, to zadzwonię po saperów, niech cię wywiozą i rozbroją.
- Szkoda, że niektóre z Was są tylko ponętne a nie pojętne.
- Polubiłem Waszą klasę od pierwszego wejrzenia, ale teraz widzę, że tylko dlatego, ze mam słaby wzrok.
- Nadajesz się do rozwiązywania sznurowadeł, a nie zadań z matematyki.
- Nad twoją pracą domową myslała chyba cała rodzina, bo jeden człowiek takich głupot by nie wymyslił.
- Kto myśli, że od pływania się chudnie, niech popatrzy na wieloryba.
- Gdy w zimie dzieci bedą lepić bałwana, to możesz być dla nich modelem.
- To, że noszę okulary, nie znaczy że jestem głucha!
- Ponieważ mamy zaległosci, do wojny przystąpimy pózniej.
- Kto mi tam trzaska dziobem? Zamknij się i przejdź na odbiór!
- Czasem myslę, że Wasz ulubiony zespół to zespół Downa
A niech mi się kto waży przytoczyć posta milej (btw: :cmok dla Ciebie :mila) czy też równie kochanej i ubóstwianej speare (i dla Ciebie, kochana :cmok). Zaprezentowałem dużo większy zbiór cytatów niż obie panie razem wzięte, a ich cytaty przytoczyłem dla wyczerpania tematu w jednym poście
Milej nocki wszystkim życzę
- Wy, jak psy Popowa, reagujecie tylko na dzwonki.
- Nowak, durniu jeden, jak ty się nazywasz?
Profesor na widok ziewającego ucznia:
-A do której to się wczoraj z pajlotem gospodarzyło?
-Dobra, siadaj, bo ja zaraz zasnę. A jak zasnę, to nie będę mógł ci wstawić pały za odpowiedź...
-Wyjdź! Wyjdź za drzwi, napij się wody, może będziesz lepiej widział!
- Wchodzi taki na klatkę schodową i jak widzi barokowe kształty sąsiadki...
- Łap klamkę z drugiej strony i bywaj zdrów.
Do ucznia, który w trakcie lekcji odwrócił się do kolegi siedzącego za nim:
-Kowalski! Frontem do wroga!
- No to do tablicy dziarskim krokiem zmierza ochotnik numer ...
- Weź wyjdź się przeleć!
- To trzeba pokazać łopatologicznie...
- Reklamacje do Pana Boga...
- Tutaj naćpałem trochę...
- To teraz kontiniuejszyn proszę!
- Jak to, nie wiesz co dostałeś? Stopień dostałeś!
- Siedź prosto, jesteś niebrzydki.
- Oszczędzę ci chyba wrażeń związanych z przejściem do następnej klasy...
- Jesteś rozgarnięty jak kupa liści...
- Ja przez was to żylaków na mózgu dostanę!
- Ooo, a cóż się dzieje w tej klasie: Biernacki złożony niemocą, Dębski -
bida, [...] Mazur się dzisiaj opala, [...] Edyta ma dzisiaj poważne sprawy
i nie ma po co przychodzić do szkoły.
- Na drugie śniadanie guma do żucia to trochę za mało...
- Wymieniłem z wami myśli i teraz mam pustkę w głowie.
- Oho, coś trzasnęło z bata, chyba czyjś tatuś przyjechał mercem.
- Kto jest dziś dyżurnym? Niech natychmiast leci po piwo dla obywatela Nowaka, bo senny jakiś.
- Wy, jak psy Popowa, reagujecie tylko na dzwonki.
- Nad twoją pracą domową myślała chyba cała rodzina, bo jeden człowiek takich głupot by nie wymyślił.
- Teraz do was mówię, więc skierujcie na mnie swoje autoradary i co tam
macie.
- Dziękuję ci bardzo, ale obędę się bez rzecznika prasowego.
- Ponieważ macie krótką pamięć, to i ja skrócę to, o czym mam mówić.
- Po waszej lekcji trzeba iść na reanimację.
- Ponieważ jest trochę zimno, proszę wyjąć karteczki - rozgrzejemy się.
- Nie używaj przy odpowiedzi o, u, y, e, bo jak to nagram to będzie pornografia.
- Ja tego nie będę od was wymagała, ale jak zapytam to prosze umieć!
- Muszę wam napłodzić ocen...
Sorka do uczniów:
-Akurat przy pani Ł. musieliście taką wiochę robić?!
-Rzuć albo palenie, albo gumę!
-Tylko nie mów, że zapomniałeś usprawiedliwienia. A może tak jak poprzednio szynszyl ci zjadł?
-Jak ktoś nie słucha mamy i taty to słucha chyba Radia...?
-Po to jest lekcja, żeby to robić!
- Do czego zmierza ciąg złożony z samych jedynek? Do jedynki na koniec roku!
- Jak jeszcze raz zrobisz z siebie taką seksbombę, to zadzwonię po saperów, niech cię wywiozą i rozbroją.
- Szkoda, że niektóre z Was są tylko ponętne a nie pojętne.
- Polubiłem Waszą klasę od pierwszego wejrzenia, ale teraz widzę, że tylko dlatego, ze mam słaby wzrok.
- Nadajesz się do rozwiązywania sznurowadeł, a nie zadań z matematyki.
- Nad twoją pracą domową myslała chyba cała rodzina, bo jeden człowiek takich głupot by nie wymyslił.
- Kto myśli, że od pływania się chudnie, niech popatrzy na wieloryba.
- Gdy w zimie dzieci bedą lepić bałwana, to możesz być dla nich modelem.
- To, że noszę okulary, nie znaczy że jestem głucha!
- Ponieważ mamy zaległosci, do wojny przystąpimy pózniej.
- Kto mi tam trzaska dziobem? Zamknij się i przejdź na odbiór!
- Czasem myslę, że Wasz ulubiony zespół to zespół Downa
A niech mi się kto waży przytoczyć posta milej (btw: :cmok dla Ciebie :mila) czy też równie kochanej i ubóstwianej speare (i dla Ciebie, kochana :cmok). Zaprezentowałem dużo większy zbiór cytatów niż obie panie razem wzięte, a ich cytaty przytoczyłem dla wyczerpania tematu w jednym poście
Milej nocki wszystkim życzę