po angielsku


I tekst do tego:


One day ima gonna Malta to bigga hotel. Ina morning I go down to eat breakfast. I tella waitress I wanna two pissis toast. She brings me only one piss. I tella her I want two piss. She say go to the toilet. I say, you no understand, I wanna piss onna my plate. She say you better no piss onna plate, you sonna ma bitch. I don't even know the lady and she call me sonna me bitch
Later I go to eat at a bigga restaurant. The waitress brings me a spoon and a knife, but no fock. I tella her I wanna fock. She tell me everyone wanna fock. I tell her you no understand, I wanna fock on the table. She say you better not fock on the table, you sonna ma bitch.
So, I go back to my room inna hotel and there is no shits onna my bed. I call the manager and tella him I wanna @!#$. He tell me to go to toilet. I say you no understand. I wanna @!#$ on my bed. He say you better not @!#$ onna bed, you sonna ma bitch.
I go to the checkout and the man at the desk say: "Peace on you". I say piss on you too, you sonna ma bitch, I gonna back to Italy!



znajomośc języków u sekretarek wysoko postawionych osób



Mam nadzieję, że sie spodobają

Coś mi mówi, że ten tekst to jako kawał ostatnio był, ale i tak tzw. wykurw(c) by richie . Zajebiście przeczytane


A tego linku to nie kumam. Chiba cos ze strona kłiszota


Ogólnie:

Który link? Co jest nie tak?

u mnie chodzi

To kliknij na link Aishyy

Bo literówkę zrobiła.

Ten kawałek z sekretariatem już gdzieś chyba był, co nie oznacza, że

kmieciu, dostrzegam pewną niejasność w logice twego zdania. to jaki w koncu jest?

dla mnie sekretara bomba!!!

dla mnie też , tylko że gdzieś już wcześniej to słyszałem. Ot i cała niejasność

A faktycznie, mój błąd. Powinno być :Ten kawałek z sekretariatem już gdzieś chyba był, co nie oznacza, że nie

Teraz już powinno być wszystko jasne

aaa, widzisz.


(wew. głos - zostań nauczycielem polonistą)

sekretarka

Widzisz, była afera ze słowem "lub", to ja się postarałem o mini-aferę ze złowem "nie"

Pozdrawiam