Witam !

lukashero przysłał:


Reszka podesłała następujące czy:






I na końcu pikczer od paskuda:


Ze swej strony chciałem podziękować Mr za podanie mojej skromnej osoby jako przykładu, iż każdy zwykły bojowownik może mieć swój wkład w rozwoju naszego JM.

Pozdrawiam


PS. Nie narzekać, nie marudzić - tworzyć

Archiwum
Szczególne podziękowania kieruję do za udostępnienie miejsca na serwerze.

o kurczę...Lizus, Lizus

siakaś jesteś ostatnio monotematyczna, Najmilejsza

nie łypaj...bo Ci się wzrok popsuje

zapomniałem dodać autentyka.
Miejsce: buda z fast foodem.
Bohaterowie: klient, ekspedientka
Przedmiot rozmowy: hamburer za 6 zł.

Klient podchodzi do budy:
K: Poproszę hamburgera.
E: Sześć.
K: Jakie sześć ? Jednego chciałem.

A w ten w'end byłem świadkiem jeszcze dziwniejszej sceny. Miejsce to samo, zbliżała się 4 rano. Do budy podchodzi 2 gości, jacyś Filipińczycy czy cóś. Mieszną łamaną angielszczyzną z łamaną polszczyzną poprosili o dwa duże hot dogi. Baba zrobiła dwa hot dogi, na co oni stwierdzili, że chcieli małe. Baba wqrzona, ale robi małe. Lecz to był dopiero początek. Tak zaczęli dalej babie mieszać, że na końcu miała na ladzie wystawione wszystkie rodzaje surówek i pokrojonych już z pięć bułek. W końcu udało się jej zrobić coś, co ich zadowoliło. Filipińczycy(?) poprosili o zapakowanie posiłku, za wszystko zapłacili i poszli sobie. A baba w minutę potem zamknęła budę i zmęczona ruszyła, pewnikiem do domu.

Chyba nie było

tttaaaaajjjjeeeeeeessss w piątek mnie od lizusów wyzwała,a dzisiaj proszę,proszę na kogo to się porwała z epitetem....... na Pana Redaktora........

Strzelec, jak Ty to robisz? Wystajesz z uchem nadstawionym przy fast-foodzie a takiś chudy?

eeeeeee tam...Pana Redaktora się nie boję....za daleko jest...nie załapie się ...
:rtg - Ty wiesz co

metabolizm, quixote, metabolizm
A korzystając z okazji zapytywuję się łódzkiej braci, co z fotami warszawskich znaków ?

a znaki moje się podobują łypiący??????

To pytanie trza skierować do :chomik

a @ Ty czytałaś, Inga ?

a posłałeś gdzie??pewnie do koleżanki

o cholera..

Czyżby Kozakowy wirus zadziałał.....

Cholera ten wirus się zwie?????

a jest na to jakiś antywirus ?

Dwie cholery?

b


r




y

ello paskud, ale żeś się rozciągnął

HP.