*
Spotyka sie dwoch byznesmenow:
- Co u Ciebie?
- Moja firma szuka glownego ksiegowego.
- Przeciez niedawno zatrudniles jednego?!
- No wlasnie jego szukamy.
**
Skad wiadomo, ze glowny ksiegowy zaczyna mieknac?
"Nie" mowi po tym jak wyslucha ludzi z marktingu
--