Dałam ikonkę "konkurs" bo inne nie pasowały Ale skoro już jest konkurs to musi być i nagroda, którą jest.......................... dozgonna satysfakcja za rozśmieszenie gawiedzi :P
Zabawne imiona zwierząt: temat oklepany i pojawiający się tutaj średnio raz na pół roku, ale może ktoś poznał jakieś nowe czworonogi i chciałby się czymś podzielić
Oto kilka imion, które obiły mi się o uszy:
- Józia - kocica
- Władysław - kot
- Bigos - pies
- Rambo - ratlerek
- Cheddar - pies
- Problem - pies
i mój absolutny faworyt: Pizduś (kot mojego wujasa).
Powyższe są mi znane z pierwszej ręki Reszta należy do Was. To kto się przyłącza do zabawy?

Tuptuś - żółw
Lubawa - chomik
Mirmił - mysz

Bandzior - pies

Widelec - kot

Filozof - pies

Obecnie:
Marian - królik
poprzednio:
Pisior - też królik

Aaaa... jeszcze:
- Homik - chomik
- Hektor - chomik
Pewnie coś sobie jeszcze przypomnę. Narazie Widelec mnie rozbroił xD

Iks - zwariowany pies mojej mamy,
Err (czasem Rry) późniejszy psi nabytek w postaci ratlerka,
Pasztet - królik dalszej rodzinki...

ale moim idolem jest pies von Fiut, Leona Niemczyka, nazwany tak na cześć niemieckiej ex-żonki

miałam kolegę o przezwisku Pizduś

Whisky (szczur mojej koleżanki)
Piwo (szczur kolegi owej koleżanki)
Lundrup (pies mojej cioci, w sanskrycie to imię znaczy podobno "spontaniczna radość")
psy mojej innej cioci: Flip (jamnik) i Flap (baset)
Frodo (papuga eksia)
Brygida (kotka koleżanki)
Zorro (mój kot przed laty, czarny jak diabeł)
Dukat, Dolar - psy byłego sąsiada
Mysza - kotka znajomego

Jeszcze pies mojej nauczycielki matematyki: Ludolfina

- Laska - labradorzyca mojego samotnego wykładowcy

Kapsel i Kufel - pieski mojego kumpla, wielkiego konesera piwska

- Detox - pies kumpla lubiącego przechylić

panna bullterier kolegi nosiła jakieś tam przyzwoite imię, ale co z tego, skoro kolega nazywał ją zawsze pieszczotliwie...
Świnią

Docent - mój pies

kot kumpla - Mietka
mój pies [(sznaucer) na cześć znakomitego bohatera z joe-monsterowej flegmy angileskiej] - Maxwell Fitzpatrick III

W moich rodzinnych stronach mieszka sobie dość barwna persona - niejaki Piciu, oprócz pociągu do środkow halucynogennych, które powodują, iż wydaje mu się, że jest ninja, ma on psa, który wabi się Kot...

moja osobista kolekcja:
bernardynka - Bulwa
yorki - Brutus i Inka
żółw - Hamburger
kiedyś przelotnie kociak - Bucuś

- Bas - pies kumpla parającego się graniem na gitarze basowej

Gustavo - królik, imię na cześć bohatera jakiejś telenoweli z Ameryki Południowej
Jemaja - prawdziwe imię mojego kota, oczywiście nigdy nie używane, kuzynka wymyśliła jej takie z d*py wyciągnięte...
Macho - mój kot przed laty

zapomniałam: kot koleżanki - Dup-cyngiel

Ty Draniu - pies mojej znajomej

pies mojej matki wabi się Fidel

Mój kocur (skończył żywot 2 lata temu) - Remis (pietshaq doceni)

Sąsiedzi z poprzedniej lokalizacji mieli 2 yorki - Coca i Cola. Obrzydliwe to było.

I kiedyś - chyba z 10 lat temu - na ulicy widziałem (i słyszałem) panią , która wołała na swojego ratlerka: "Penis! Penisek, chodź do pani!"

pies fizyka z liceum - Piesław
myszoskoczek brata - Zdechlak
chomik koleżanki - Mysza
szkolny szczur w formalinie - Zygmunt (fajny był, taki... przekrojony...)

a ja mam ptaka Kamila, czy to przestępstwo ??

mój kot trojga imon
Józek
Lakier (miało być jak w smerfach ale młodzież źle usłyszała) i najczęściej używane
debilu_corobisz

Pinda - pies koleżanki
Palant - królik koleżanki
Burak - kot koleżanki
Grzybek - kot kolegi
Piszyngier - myszoskoczek lubego
Esmeralda Sroka - kot znajomych
Kapuś - mój kot osobisty

Piórniczek - mówimy tak na fredkę koleżanki z racji podobieństwa

Z tego co mi wiadomo rodzina ostatnio przechrzcila krolika:
Truteń, wcześniej było Pasztet
Kociska:
Nosek, Oczek, Zaraza, Piratka, Traktor
Psiska:
Mercedes, Tico, Shelby