Od dłuższego czasu jestem na KM jako obserwator, a to jest mój debiut. Czekam na baty :P Do tego posta skłoniła mnie wszechogarniająca całą Polskę paranoja. Ale do rzeczy:
Aby dorobić do studiów pracuję w banku xxxx który specjalizuje się w kredytach i posiada swoje punkty kredytowe w wielu hipermarketach. Biorę dyżury głównie w weekendy więc dopiero wczoraj spotkałem sie z idiotycznym wymysłem naszego kierownictwa. Otóż pracujemy w aplikacji internetowej dostępnej poprzez www. Jakie było moje ździwienie gdy na każdej z stron tego serwisu (dostępny jedynie dla pracowników) ujrzałem sporej wielkości czarną wstąrzkę.
Nie wiem czy mam się śmiać czy płakać. O oile portale internetowe można jeszcze zrozumieć(z trudem bo z trudem ale da się), to przeprowazanie takich akcji w wewnętrznych serwisach firmy wydaje mi się kompletnym absurdem i paranoją.
Aby dorobić do studiów pracuję w banku xxxx który specjalizuje się w kredytach i posiada swoje punkty kredytowe w wielu hipermarketach. Biorę dyżury głównie w weekendy więc dopiero wczoraj spotkałem sie z idiotycznym wymysłem naszego kierownictwa. Otóż pracujemy w aplikacji internetowej dostępnej poprzez www. Jakie było moje ździwienie gdy na każdej z stron tego serwisu (dostępny jedynie dla pracowników) ujrzałem sporej wielkości czarną wstąrzkę.
Nie wiem czy mam się śmiać czy płakać. O oile portale internetowe można jeszcze zrozumieć(z trudem bo z trudem ale da się), to przeprowazanie takich akcji w wewnętrznych serwisach firmy wydaje mi się kompletnym absurdem i paranoją.