na PP byl pewien link, o taki wlasnie:

https://www.kupsprzedaj.pl/ks-item,956272.asp

podkusilo mnie i obejrzalem. nie moglem sie powstrzymac i napisalem do sprzedajacego, co sie okazalo:

KeYO (12-09-2006 20:54)
denominacja jeleniu!

dominacja (12-09-2006 21:54)
a o co chodzi

KeYO (12-09-2006 22:23)
te twoje banknoty po dominacji

dominacja (13-09-2006 9:16)
jeśli cie nie interesuja to po co piszesz i nie obrażaj mnie bo nie jestem jeleniem tylko kobieta

KeYO (13-09-2006 13:44)
hm... znaczy samica? droga laniu, chcialem Ci podziekowac za ten usmiech ktory wciaz utrzymuje sie na moich ustach! badz pozdrowiona cudna bialoglowo!

dominacja (8:51)
nie jestem błądnynka

dominacja (8:51)
ty tepaku

KeYO (8:52)
"W języku staropolskim termin ten oznaczał kobietę. Pochodzi od białego nakrycia głowy, powszechnie stosowanego w dawnych wiekach przez płeć piękną."

dominacja (8:54)
dobrze

dominacja (8:54)
ale nadal nie wiem o co ci chodzi

KeYO (8:55)
ewa, naprawde masz 21 lat?

dominacja (8:55)
tak

ciag dalszy nie nastapi ...

A skąd wiesz, co to za banknoty były? Ten Traugutt na ten przykład wygląda na zdominowanego

Uwielbiam takich gówniarzy co to nie mają jaj żeby do kogoś "w realu" podskoczyć tylko się na gg wyzywają... :/

A poza tym ona moze ma nicka dominacja i jak bedziesz mial te monety po niej to beda po dominacji

ze niby zdominowal go pan Jozek Bem z 'dychy'? ale on przeciesz od Roualda o polowe mniejszy

jest tez druga opcja, sprzedajaca jest typowa domina

:Xavrazz do reala mam daleko, mozemy sie spotkac w biedronce.

podejrzewałabym raczej, że to Świerczewski z Waryńskim dobrali mu sie do... nominału

Tia i wydupczył mu orzełka ze znaku wodnego

:Xavrazz
nie bardzo wiem do czego akurat teraz pijesz co innego fluganie kogoś na gg, a co innego podśmiewanie się z czyjegoś debilizmu intelektualnego!!! a ta panienka umysłowego poziomu deski klozetowej nigdy nie osiągnie....
ale skoro jesteś taki janosik, to szkoda, że nie mieszkasz bliżej, bo chętnie bym służył sparingiem zapoznawczym w realu...wiesz rękawice, czy mata... bo ja lubię czasem w miłym towarzystwie w ryj dać albo dostać...