Jak byłem na studiach (boszszsz jak to dawno było!) graliśmy namiętnie w taką grę strategiczną - Diune II. Jeżeli ktoś nie kojarzy to najważniejszym pojazdem był Harvester (dosłownie: żniwiarz), który zbierał melanż, za który była kasa. Na pasku u góry ekranu pojawiały się co jakiś czas napisy: "Harvester is 52% full", "Harvester is 65% full" itd. aż do: "Harvester is 100% and back". No to tyle tytułem przydługiego wstępu.
Na jakiejś imprezce siedzimy, uzupełniamy elektrolity we krwi i ogólnie fajna zabawa. W pewnym momencie, tak nad ranem, zmęczon okrutnie walnąłem tekst: "Harvester is 100% full and back to the base" i zacząłem się zbierać do wyjścia. Na to kumpel spojrzał na mnie mętnym wzrokiem i odparł (nieco niewyraźnie wymawiając): "Harvester is 100% full and still try to harvest".
... Zostałem jeszcze godzinkę.
Na jakiejś imprezce siedzimy, uzupełniamy elektrolity we krwi i ogólnie fajna zabawa. W pewnym momencie, tak nad ranem, zmęczon okrutnie walnąłem tekst: "Harvester is 100% full and back to the base" i zacząłem się zbierać do wyjścia. Na to kumpel spojrzał na mnie mętnym wzrokiem i odparł (nieco niewyraźnie wymawiając): "Harvester is 100% full and still try to harvest".
... Zostałem jeszcze godzinkę.