Nie tylko z Mundialu, wyszperane w necie (część pewnie
, ale tyle tego jest, że po kolei nie będę szukał):
• Hiszpanie czują się jak u siebie w domu, bo na stadionie jest około piętnastu kibiców z Hiszpanii.
• Nogi piłkarzy są ciężkie jak z waty.
• Zawodnicy przyjechali na stadion półtorej godziny przed jego rozpoczęciem.
• Puścił Bąka lewą stroną.
• Włodek Smolarek krąży jak elektron wokół jądra Zbyszka Bońka.
• Dostałem sygnał z Warszawy, że mają już państwo obraz, więc możemy spokojnie we dwójkę oglądać mecz.
• Znalazł to miejsce między nogami obrońcy.
• Czarnoskóry Tetteh był najjaśniejszą postacią tego meczu.
• Chociaż jest obrońcą, podrywa swych kolegów.
• Oto ten pan w okularach... na państwa okularach.... O, przepraszam na państwa ekranach.
• Jak państwo widzicie, nic nie widać w tej mgle.
• Zawisza Bydgoszcz to klub, który już nie istnieje, występujący obecnie w IV lidze.
• Kibiców szwedzkich nie ma zbyt dużo, ale za to nie grzeszą urodą.
• Piłkarz polewa sobie wodę głową.
• Bergkamp trafił bramką w słupek.
• Nad stadionem nawałnica, jeśli chodzi o deszcz.
• Trzy minuty potrwa ta druga połowa.
• Oto ten moment przed momentem na państwa ekranach.
• Polak walczy z Murzynem - to ten w czerwonych spodenkach.
• Niemcy opierają swoje szanse na iluzorycznych argumentach, że piłka jest okrągła, a bramki są dwie.
• Piłkarze zawodników Brazylii grają bez przekonania.
• Cieszą się Portugalczycy, cieszy się cała Portugalia i my się cieszymy, dzieląc się w bólu z Anglikami.
• Z dziesiątką Tomasz Dziubiński, który podobnie jak przed dwoma tygodniami gra w pierwszym spotkaniu.
• Zawodnicy uzupełniają przy linii bocznej boiska pierwiastki śladowe.
• Piłka ugrzęzła gdzieś tam w ciałach warszawskich zawodników.
• Na boisko wszedł nierozgrzany Piecyk.
• Minuta doliczona do pierwszej połowy boiska.
• Rzut rożny dla białych... Przepraszam, dla tych w białych koszulkach.
• Trzeciak zdobył gola po indywidualnej akcji całego zespołu.
• Będzie bramkaaaa... Chybaaaaa... Tak jeeeest... A jednak nie.
• Trzy minuty czyli zatem około 100 sekund.
• Wprawdzie dzisiaj przegrali, ale czy na pewno?
• Ta radość jest niesamowita. Ludzie się bawią, tańczą się.
• Bracia-bliźniacy Frank i Ronald de Boerowie, z których większość gra w Barcelonie.
• W zespole wojskowych rozstrzelał się Nyckowiak.
• Dobre krycie... Na boisku potworzyły się pary.
• Raul obsłużył Morientesa.
• Czechosłowak, sądząc po sylwetce, lubi sobie wypić pilsnerka.
• Mecz rozgrywano w holenderskich warunkach, przy padającym deszczu.
• Zubizaretta sięgnął po piłkę, która była po przeciwnej stronie boiska.
• Veron złapał się za włosy, a właściwie to nie miał się za co złapać, bo jest łysy.
• Na trybunach 10 tysięcy sympatyków tego nowoczesnego obiektu.
• Vieira - brutal, ale kocha dzieci.
• Nie chciał narażać achillesów, więc strzelił gorzej.
• Jeszcze 18 sekund do końca Szweda Berqvista.
• Znajduje się na polu karnym lub w jego obrębie.
• Ten wynik to dla Portugalczyków sporo jak i niewiele.
• Ważna jest dla bramkarza ta pierwsza udana interwencja, to daje takie psychiczne samopoczucie.
• Hiszpanie antycypują posunięcia przeciwnika.
• Hiszpanie znają potencjał swoich możliwości.
• Zidane miał problemy z głową.
• Piłka obiegła całe pole karne.
• Vieira składał się, ale się nie złożył.
• Johnson biegnie teraz tak jak podbiega się do autobusu.
• Ciekawe co w Montpellier, bo zdaje się, ze tam dzisiaj jakieś zamachy bombowe zapowiadali. Tak się składa, ze gdy odbywają się Mistrzostwa świata, to zawsze temu towarzyszą jakieś dodatkowe atrakcje.
• Lepiej wygrywać 2:0 niż 1:0.
• Obudzili się kibice Meksyku i teraz z trybun dobiega donośne: Mechiko, Mechiko, ra, ra, ra!
• A teraz minuta ciszy piłkarzy Włoszech i Włoszech.