CAVANNA
PRZYGODY NAPOLEONA (cd)
poprzedni:
https://www.joemonster.org/phorum/read.php?f=3&i=672950&t=672940
Ale oto Dyrektoriat wysłał Napoleona na wyprawę do Egiptu. Egipt był właśnie spragniony wolności, równości i braterstwa. Mieszkańcy tego słonecznego kraju żyli pod rządami Turków, którzy byli arystokratami i tyranami. Egipcjanie lubili budować piramidy wśród pustyni. Chodzili daleko po ciężkie kamienie i ciągnęli je za sobą zawodząc swoje płaczliwe śpiewy. Dzięki temu zdrowemu trybowi życia, na świeżym powietrzu i pod piekącym słońcem – marli jak muchy!
Bonaparte zawsze dotrzymywał słowa. Obiecał odezwę i była odezwa.
- Żołnierze! – zaczął. – Widzicie te piramidy?
- Tak! – krzyknęli ochoczo i rzeczywiście widzieli tylko piramidy.
- A więc słuchajcie uważnie co wam powiem. (Duroc, jesteś pewien tych cyfr? Nie chciałbym wyjść na debila). Więc, czterdzieści wieków na was patrzy z wierzchołków tych piramid!
- Na koń! - krzyknęli z zapałem żołnierze.
Jakże oni wdrapywali się na spiczaste piramidy, jak wciągali tam ogromne armaty i kuchnie polowe, jak zeszli na drugą stronę nie rozdzierając sobie portek o wierzchołek...To wszystko można wyrazić tylko jednym słowem: to byli tytani!
Po drugiej stronie zaś byli Mamelucy. Policzono zabitych i rannych i podsumowano wszystkie punkty. Francja zwyciężyła. Generał Bonaparte wszedł na podium i otrzymał medal olimpijski. Wziął sobie największą piramidę i najlepsze rachatłukum i najsłodsze sułtanki. Armia w porządku i w dyscyplinie podzieliła się resztkami.
Niewiele lat później Napoleon zniewolony wolą ludu poszedł do najmodniejszego kapelusznika nabyć sobie koronę. Napisał do papieża, aby nie zwlekając przybył ukoronować go. Koronacja odbyła się w katedrze Notre Dame w Paryżu. Kiedy papież chciał wziąć koronę, aby ją włożyć na głowę Cesarza, Napoleon wypowiedział owe słynne słowa: „Nie dotykaj tego swoimi brudnymi łapami!”. I naciągnął sobie sam koronę na głowę z taką siłą, że spadłaby mu na ramiona, gdyby nie zapomniał był zdjąć swego wielkiego kapelusza.
cdn (jak mniemam....)
PRZYGODY NAPOLEONA (cd)
poprzedni:
https://www.joemonster.org/phorum/read.php?f=3&i=672950&t=672940
Ale oto Dyrektoriat wysłał Napoleona na wyprawę do Egiptu. Egipt był właśnie spragniony wolności, równości i braterstwa. Mieszkańcy tego słonecznego kraju żyli pod rządami Turków, którzy byli arystokratami i tyranami. Egipcjanie lubili budować piramidy wśród pustyni. Chodzili daleko po ciężkie kamienie i ciągnęli je za sobą zawodząc swoje płaczliwe śpiewy. Dzięki temu zdrowemu trybowi życia, na świeżym powietrzu i pod piekącym słońcem – marli jak muchy!
Bonaparte zawsze dotrzymywał słowa. Obiecał odezwę i była odezwa.
- Żołnierze! – zaczął. – Widzicie te piramidy?
- Tak! – krzyknęli ochoczo i rzeczywiście widzieli tylko piramidy.
- A więc słuchajcie uważnie co wam powiem. (Duroc, jesteś pewien tych cyfr? Nie chciałbym wyjść na debila). Więc, czterdzieści wieków na was patrzy z wierzchołków tych piramid!
- Na koń! - krzyknęli z zapałem żołnierze.
Jakże oni wdrapywali się na spiczaste piramidy, jak wciągali tam ogromne armaty i kuchnie polowe, jak zeszli na drugą stronę nie rozdzierając sobie portek o wierzchołek...To wszystko można wyrazić tylko jednym słowem: to byli tytani!
Po drugiej stronie zaś byli Mamelucy. Policzono zabitych i rannych i podsumowano wszystkie punkty. Francja zwyciężyła. Generał Bonaparte wszedł na podium i otrzymał medal olimpijski. Wziął sobie największą piramidę i najlepsze rachatłukum i najsłodsze sułtanki. Armia w porządku i w dyscyplinie podzieliła się resztkami.
Niewiele lat później Napoleon zniewolony wolą ludu poszedł do najmodniejszego kapelusznika nabyć sobie koronę. Napisał do papieża, aby nie zwlekając przybył ukoronować go. Koronacja odbyła się w katedrze Notre Dame w Paryżu. Kiedy papież chciał wziąć koronę, aby ją włożyć na głowę Cesarza, Napoleon wypowiedział owe słynne słowa: „Nie dotykaj tego swoimi brudnymi łapami!”. I naciągnął sobie sam koronę na głowę z taką siłą, że spadłaby mu na ramiona, gdyby nie zapomniał był zdjąć swego wielkiego kapelusza.
cdn (jak mniemam....)
--
co to jest sygnatura?