Przy porannej kawce w kuchni siedzą obok okna mąż i żona.
Wesołe promyki wiosennego słońca oświetlają dokładnie ich twarze.
Mąż pociągając długi łyk aromatycznej cieczy przez długą chwilę patrzy na żonę.
- Co mi się tak przyglądasz ? - przed czterdziestu laty patrzyłeś jak w obraz !
- Teraz też patrzę - tylko myślę co kupić na korniki bo ci strasznie ramę stoczyły.
Wesołe promyki wiosennego słońca oświetlają dokładnie ich twarze.
Mąż pociągając długi łyk aromatycznej cieczy przez długą chwilę patrzy na żonę.
- Co mi się tak przyglądasz ? - przed czterdziestu laty patrzyłeś jak w obraz !
- Teraz też patrzę - tylko myślę co kupić na korniki bo ci strasznie ramę stoczyły.
--
Gwóźdź, żeby się przebić dostaje w łeb, a człowiek żeby się przebić, musi czasem dostać porządnie w dupę.