- Nie wierzę, że Adam wjechał tirem w autobus i nie żyje! Zostałam sama z trójką dzieci. Jak ja je utrzymam?!
- Nie będzie pani musiała.
- Jak to?
- Były w autobusie.
***
Świadkowie jehowy nie świętują w helloween. Chyba nie lubią jak randomowe osoby pukają im do drzwi.
***
Po przebudzeniu się z narkozy zobaczyłem nad sobą palącego fajkę lekarza:
- Ale pan doktor przecież nigdy nie palił.
- Palę, ale tylko po seksie.
***
Papież powiedział, że powinniśmy powstrzymać zmiany klimatyczne. Dobrze, że gość wie, że spalanie skamieniałych roślin i zwierząt sprzed 300 milionów lat zanim powstała Ziemia jest złe.
***
Za chwilę okaże się, że załatwienie sobie granatu będzie tańsze, niż zrobienie koktajlu Mołotowa.
***
Od lat cierpię na klaustrofobię i lekarze nie potrafią mnie zdiagnozować. Ale spoko, nie ma się czym martwić, mówią, że po rezonansie magnetycznym na który mnie wysyłają wszystko się wyjaśni.
***
Niektórzy w tym roku, aby zaoszczędzić kilka złotych na maskach helloweenowych wkładali kaszojadom gęby do rozgrzanej frytkownicy.
***
Kurewka Śnieżka i siedmiu krasnoludków: Ćpunek, Gwałcicielek, Leniuszek, Złodziejek, Dilerek, Nożowniczek i Ruchaczek.
Czekam na adaptację Disneya.
***
Trzydziestu Afgańczyków LGBT przedostało się do Polski przez granicę z Białorusią. Skąd mamy wiedzieć, że to nie są terroryści udający gejów? Jako test powinni obciągnąć drugiemu kolesiowi i wylizać mu dupę. Zgłosiłem się na ochotnika. Nie robię tego dla własnej przyjemności. Robię to dla Polski!
***
Wyrzucili mnie ze szkoły kosmetycznej. Okazuje się, że gilotyną nie usuwa się wągrów.
***
Gdybym zarządzał porodówkami, to kazałbym przerobić inkubatory tak, żeby wyglądały jak mikrofalówki.
***
I walked up to fat girl eating meals in McDonalds. I said, 'You need a bit of me in your life.' 'Do I now?' She blushed with a smile. 'What's your name?' I replied, 'The name's Power, Will Power.'
***
My mate Rob just had a kid with an extra chromosome.
I call it Robert Downey Junior.
- Nie będzie pani musiała.
- Jak to?
- Były w autobusie.
***
Świadkowie jehowy nie świętują w helloween. Chyba nie lubią jak randomowe osoby pukają im do drzwi.
***
Po przebudzeniu się z narkozy zobaczyłem nad sobą palącego fajkę lekarza:
- Ale pan doktor przecież nigdy nie palił.
- Palę, ale tylko po seksie.
***
Papież powiedział, że powinniśmy powstrzymać zmiany klimatyczne. Dobrze, że gość wie, że spalanie skamieniałych roślin i zwierząt sprzed 300 milionów lat zanim powstała Ziemia jest złe.
***
Za chwilę okaże się, że załatwienie sobie granatu będzie tańsze, niż zrobienie koktajlu Mołotowa.
***
Od lat cierpię na klaustrofobię i lekarze nie potrafią mnie zdiagnozować. Ale spoko, nie ma się czym martwić, mówią, że po rezonansie magnetycznym na który mnie wysyłają wszystko się wyjaśni.
***
Niektórzy w tym roku, aby zaoszczędzić kilka złotych na maskach helloweenowych wkładali kaszojadom gęby do rozgrzanej frytkownicy.
***
Kurewka Śnieżka i siedmiu krasnoludków: Ćpunek, Gwałcicielek, Leniuszek, Złodziejek, Dilerek, Nożowniczek i Ruchaczek.
Czekam na adaptację Disneya.
***
Trzydziestu Afgańczyków LGBT przedostało się do Polski przez granicę z Białorusią. Skąd mamy wiedzieć, że to nie są terroryści udający gejów? Jako test powinni obciągnąć drugiemu kolesiowi i wylizać mu dupę. Zgłosiłem się na ochotnika. Nie robię tego dla własnej przyjemności. Robię to dla Polski!
***
Wyrzucili mnie ze szkoły kosmetycznej. Okazuje się, że gilotyną nie usuwa się wągrów.
***
Gdybym zarządzał porodówkami, to kazałbym przerobić inkubatory tak, żeby wyglądały jak mikrofalówki.
***
I walked up to fat girl eating meals in McDonalds. I said, 'You need a bit of me in your life.' 'Do I now?' She blushed with a smile. 'What's your name?' I replied, 'The name's Power, Will Power.'
***
My mate Rob just had a kid with an extra chromosome.
I call it Robert Downey Junior.
--
46&2