Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Forum > Kawały Mięsne > Anegdoty
bulcyk22
bulcyk22 - Wiekowy Bojownik · 2 lata temu

Aktor Adolf Dymsza do aktora Jana Englerta:
- Jak się Pan nazywa?
- Englert.
- Jak?
- Englert!
- Nie ma takiego nazwiska.
.................

W restauracji w Zakopanem podczas karnawałowej zabawy pułkownik Bolesław Długoszowski - Wieniawa nie powstrzymał się i klepnął w pupę urodziwą kobietę o semickich rysach.
- Jak pan śmiał - zawołał mąż - żądam satysfakcji.
- Proponuję ugodę - odpowiedział Wieniawa - niech pan klepnie moją żonę, ona też jest Żydówką.
................

Olga Lipińska...) Kiedy ostatni raz było wesoło? Nie pamiętam, nie... zaraz, było! Kiedy Janek Kobuszewski pociągnął dywanik, na którym stał dostojny profesor ALEKSANDER BARDINI. Janek profesora nie widział i myślał, że wywali kogoś z nas, zebranych w studiu radiowym na nagraniu. Akurat na podstawiony dywanik wszedł profesor i nieoczekiwanie dla siebie wykonał podwójne salto, wysadzając w powietrze okulary, portfel i wszystko co miał przy sobie. Ryczeliśmy tak, że nie miał kto pomóc wstać Bardiniemu. (...). Po chwili Janek jako pierwszy, sumitując się okrutnie, rzucił się do pomocy. I profesor, nie wiedząc, że to sprawca, gorąco mu dziękował.
...............

Kabaret Dudek dużo podróżował ze swym programem po ośrodkach polonijnych. Polecieli kiedyś do Australii. Podczas spaceru brzegiem oceanu JAN KOBUSZEWSKI, chcąc rozbawić towarzystwo, wpadł na pewien pomysł. Nieco wcześniej dostał zaliczkę a conto występów. Sumę wtedy niemałą - 1700 dolarów. Niewiele myśląc... zakopał portfel w piasku i cieszył się na myśl, że wracając, znajdzie go niby przypadkiem. Miejsce oznaczył kamieniem. Wracają. Hmm, ale który to kamień? Zaczął podkopywać kolejne i kolejne, bez skutku. Żart nie wypalił, przeciwnie, zrobiło się nerwowo. Wszyscy zaczęli kopać. Biegali i kopali z obłędem w oczach, by ratować budżet kolegi. Pech chciał, że deptakiem szła grupa Japończyków, którzy na widok kilkorga dorosłych ryjących nerwowo w piasku włączyli swoje kamery. W końcu ktoś znalazł portfel. Japończycy nigdy nie dowiedzieli się, że nagrali unikatowe ujęcie: niereżyserowaną scenkę z udziałem kwiatu polskiego aktorstwa.
...............


KRYSTYNA JANDA: (...) takie żarty garderobiane, były jeszcze i inne, ale nie do cytowania stanowczo.

Rozmawiają dwie kobiety:
– Ten Pavarotti był wielki, wspaniały!
– E tam. Przereklamowany.
– A słuchała Go pani?
– Nie. Mąż mi zanucił.
.................

Kobieta została wypchnięta z przepełnionego autobusu. Oburzona skarży się do obcego na przystanku:
– Widział pan?! I jeszcze krzyknął za mną – ty kurwo!
– Wie pani, ja od 10 lat nie ordynuję a wciąż mówią do mnie, panie doktorze.

anegdoty o sławnych Polakach (fb)
anegdoty teatralne, filmowe i muzyczne (fb)

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
torero - Superbojownik · 2 lata temu
Wszystkie , ale oset

--
Born to write poetry, forced to write emails.

somsiad
somsiad - Superbojownik Klasyczny · 2 lata temu

--
Tango Alpha Xray Alpha Tango India Oscar November India Sierra Tango Hotel Echo Foxtrot Tango

pies_kaflowy
pies_kaflowy - Bęcwał Dnia · 2 lata temu
Ordynator.

Dziękuję, do widzenia.

--
Forum > Kawały Mięsne > Anegdoty
Aby pisać na forum zaloguj się lub zarejestruj