I. Medyczny
Lekarz do Anglika:
- Zaszczep się.
- Nie.
- Ale wszyscy dżentelmeni się szczepią.
- W takim razie tak.
Lekarz do Niemca:
- Zaszczep się.
- Nie.
- Ale wszyscy dżentelmeni się szczepią.
- Niech się szczepią.
- To rozkaz!
- Jawohl, mein Doktor!
Lekarz do Ruskiego:
- Zaszczep się.
- Nie.
- Ale wszyscy dżentelmeni się szczepią.
- Niech się szczepią.
- To rozkaz!
- Chvj mnie obchodzi twój rozkaz!
- Cienias jesteś i się boisz!
- Ja się boję?! Dawaj dwie dawki!
Lekarz do Francuza:
- Zaszczep się.
- Nie.
- Ale wszyscy dżentelmeni się szczepią.
- Niech się szczepią.
- To rozkaz!
- Lata mi to koło bereta!
- Cienias jesteś i się boisz!
- To tylko opinia cudzoziemca.
- Zaraz, pan jest Francuzem? A to ok, Francuzom szczepionka nie przysługuje.
- Co to znaczy - nie przysługuje?! Kłuj mnie tu natentychmiast!
Lekarz do Polaka:
- Zaszczep się!
- Nie. I nie próbuj na mnie tych swoich anglofrankogermańskich sztuczek.
Lekarz (rozglądając się, czy nikt nie słyszy):
- Pssst! Im dałem rosyjską szczepionkę. Ale mam też amerykańską, tylko dla lekarzy. Nawet nie powinienem o tym mówić. Ale została mi nadwyżkowa dawka, za jedynego tysiaka.
- Masz i kłuj!
II. Milionowy
- Rebe, mam pytanie. Załóżmy, że mam dwa miliony. Czy mogę dać ci jeden?
- Mosze, obyś żył długo w dobrym zdrowiu! Oczywiście, że możesz, co za pytanie!
- Rebe, a skąd wziąć te dwa miliony?
III. Kodowy
Z mojego kodu pocztowego pamiętam tylko to, że jest prosty i łatwy do zapamiętania.
IV. Zagadkowy
- Co to jest: duże, zielone i jeśli spadnie z drzewa, to cię zabije?
- Stół bilardowy.
V. Papierniczy
- Więcej papieru można wyprodukować z jednego akra konopi niż z 3-4 hektarów lasu. Jednocześnie papier konopny nie wymaga wybielania, nie żółknie, jest mocniejszy i trwalszy niż papier drzewny.
- Zeznawałem w sądzie tak samo, ale i tak mi piątkę przybili.
VI. Internacjonalistyczny
Biden zadzwonił do Putina i potępił rosyjską agresję, ataki hakerów, otrucie Nawalnego i zapowiedział plany twardej obrony stanowiska USA.
I to wszystko zanim jeszcze Putin odebrał telefon.
Bonusowy
Ciekawe, kiedy Polacy zrozumieją, że wybierali twardą rękę, a rządzą nimi chciwe łapska.
Lekarz do Anglika:
- Zaszczep się.
- Nie.
- Ale wszyscy dżentelmeni się szczepią.
- W takim razie tak.
Lekarz do Niemca:
- Zaszczep się.
- Nie.
- Ale wszyscy dżentelmeni się szczepią.
- Niech się szczepią.
- To rozkaz!
- Jawohl, mein Doktor!
Lekarz do Ruskiego:
- Zaszczep się.
- Nie.
- Ale wszyscy dżentelmeni się szczepią.
- Niech się szczepią.
- To rozkaz!
- Chvj mnie obchodzi twój rozkaz!
- Cienias jesteś i się boisz!
- Ja się boję?! Dawaj dwie dawki!
Lekarz do Francuza:
- Zaszczep się.
- Nie.
- Ale wszyscy dżentelmeni się szczepią.
- Niech się szczepią.
- To rozkaz!
- Lata mi to koło bereta!
- Cienias jesteś i się boisz!
- To tylko opinia cudzoziemca.
- Zaraz, pan jest Francuzem? A to ok, Francuzom szczepionka nie przysługuje.
- Co to znaczy - nie przysługuje?! Kłuj mnie tu natentychmiast!
Lekarz do Polaka:
- Zaszczep się!
- Nie. I nie próbuj na mnie tych swoich anglofrankogermańskich sztuczek.
Lekarz (rozglądając się, czy nikt nie słyszy):
- Pssst! Im dałem rosyjską szczepionkę. Ale mam też amerykańską, tylko dla lekarzy. Nawet nie powinienem o tym mówić. Ale została mi nadwyżkowa dawka, za jedynego tysiaka.
- Masz i kłuj!
II. Milionowy
- Rebe, mam pytanie. Załóżmy, że mam dwa miliony. Czy mogę dać ci jeden?
- Mosze, obyś żył długo w dobrym zdrowiu! Oczywiście, że możesz, co za pytanie!
- Rebe, a skąd wziąć te dwa miliony?
III. Kodowy
Z mojego kodu pocztowego pamiętam tylko to, że jest prosty i łatwy do zapamiętania.
IV. Zagadkowy
- Co to jest: duże, zielone i jeśli spadnie z drzewa, to cię zabije?
- Stół bilardowy.
V. Papierniczy
- Więcej papieru można wyprodukować z jednego akra konopi niż z 3-4 hektarów lasu. Jednocześnie papier konopny nie wymaga wybielania, nie żółknie, jest mocniejszy i trwalszy niż papier drzewny.
- Zeznawałem w sądzie tak samo, ale i tak mi piątkę przybili.
VI. Internacjonalistyczny
Biden zadzwonił do Putina i potępił rosyjską agresję, ataki hakerów, otrucie Nawalnego i zapowiedział plany twardej obrony stanowiska USA.
I to wszystko zanim jeszcze Putin odebrał telefon.
Bonusowy
Ciekawe, kiedy Polacy zrozumieją, że wybierali twardą rękę, a rządzą nimi chciwe łapska.
--
Pracuj u podstaw. Zaminuj fundamenty systemu. Wszelkie prawa do treści wrzutów zastrzeżone
Nie namawiam do łamania prawa. Namawiam do zmiany konstytucji tak, aby pewne czyny stały się legalne.
No shitlings, no cry!