Marian posuwał właśnie w tyłek sekretarkę, kiedy do gabinetu nagle wtargnęła jego żona. Zobaczyła co się dzieje i ze łzami w oczach wykrzyczała:
- Nie możesz mi tego robić!!!!
Marian odparł:
- No właśnie! Nie mogę. Dlatego robię to jej...
- Nie możesz mi tego robić!!!!
Marian odparł:
- No właśnie! Nie mogę. Dlatego robię to jej...
--