I. Policyjny

- Dlaczego zmarł ten facet, którego zatrzymaliście za bieganie?
- Od koronawirusa.
- A te siniaki i ślady po paralizatorze?
- Choroby współistniejące.

II. Gospodarczy

- Minus i minus daje plus.
- Czy na pewno jesteś ministrem finansów?

III. Szkolny

Podczas zdalnej lekcji chemii Wowaczka zdalnie wysadził szkołę.

IV. Kwarantannowy

Syn, 15 kilogramów: rano cicho wyskakuje z łóżka i idzie oglądać kreskówki.
Pies, 30 kilogramów: cicho zeskakuje z kanapy, aby nie oberwać po dupsku i bezszelestnie zmierza napić się wody.
Kot, 3 kilogramy: JEBUT BABACH WZZZZZRRRRT! pazurami, TUDU TUDU TUDU JEB, idzie do kuwety.

Mam psa i koty. W tym kawale zamieniłbym je miejscami. Kot nie wiadomo jak i skąd nagle znajdzie się koło twojej głowy, że można się wystraszyć, a pies lezie, że wszystkie deski trzeszczą, jakby słoń człapał, a pije tak, że chyba sąsiad musi robić głośniej telewizor

:clod

Tak, ale to działa tylko, gdy kot tak chce

Pamiętam, jak przygarnęliśmy takiego wypłosza kilka lat temu i jak się przyzwyczaił to działy się sceny jak z japońskich horrorów. Kot śpi sobie na posłaniu swoim, ja w łóżku, obracam się na drugi bok, a tam kot stoi i się patrzy.

Mam dwa koty, jeden potrafi iść do kuwety po drugim i poprawia bo wg niego źle zakopał