SŁAWOMIR GŁAZEK: Spotykam Nauczyciela (bo tak chciał żeby o nim mówić) na parterze w PWST i ten mówi do mnie: "Idziesz do bufetu?". Ja mówię, że tak. Na co on: "Zrobimy dowcip... Ja zejdę pierwszy, ty chwilę odczekaj i jak zejdziesz i mnie zobaczysz, to powiedz głośno: Cześć Tadzik!" (byłem wtedy na pierwszym roku). Schodzę, widzę Łoma w towarzystwie studentów i profesorów i mówię na cały głos: "Cześć Tadzik!".
Zapadła cisza. On ogarnął włosy ręką, uniósł się trochę nad ziemią (takie miałem wrażenie) i swoim wyimpostowanym głosem rzucił: "Ty ch**u! Do profesora... Tadzik?!".
No i tak zrobiliśmy razem dowcip...
....................
Anegdotę o ZDZISŁAWIE MAKLAKIEWICZU opowiedział aktor Adam Bauman. Zaproponowano Maklakiewiczowi występy w częstochowskim teatrze z gażą 300 zł. za wieczór. Zdzisław zastanawia się na głos: śniadanie - kefir, 2 bułki - 3,50 zł., obiad - ogórkowa, mielony, kompot - 15,60 zł., kolacyjka - 250-300 zł. Pierdolę, nie jadę.
...................
DANUTA SZAFLARSKA: (...) Po egzaminie "podeszłam pod kancelarię i czekałam, kiedy wyjdzie Zelwerowicz. On wyszedł, ja oczywiście pod boki się wzięłam i mówię:
- Przeczytałam zastrzeżenie, że mam za małe oczy. No to ja się pytam, co ja mam zrobić?
I zaczęłam na niego krzyczeć. I on był szczęśliwy, bo chciał przełamać we mnie tę nieśmiałość. I zobaczył, że ją mogę się upomnieć, czyli mogę być aktorką dalej.
...................
Ponoć ANTONI SŁONIMSKI popełnił najkrótszą recenzję świata. Po przedstawieniu "Ćwiartka papieru" napisał w gazecie: "Proszę państwa, to nie była ćwiartka, to była rolka!".
....................
Aktor i satyryk Janusz Rewiński, który w Sejmie był posłem Polskiej Partii Przyjaciół Piwa, zwrócił się do posła Marka Jurka „panie Jerzy”.
- Nazywam się Jurek - przypomniał poseł.
- Nigdy bym się nie odważył - oświadczył poseł Rewiński.
...................
Rzeźbiarz Xawery Dunikowski sprzeczał się kiedyś z ministrem Kultury i Sztuki Włodzimierzem Sokorskim. Wysłuchawszy kilku cierpkich uwag na temat swojej twórczości, zapytał Sokorskiego, czy wie, kto był we Francji ministrem kultury za czasów Balzaca.
- Nie wiem – odpowiedział Sokorski.
- No widzi pan, ale kto to był Balzac, to pan dobrze wie...
Anegdoty teatralne, filmowe i muzyczne (fb)
Anegdoty o sławnych Polakach (fb)