Do meczu z zięciem polaliśmy sobie jak dzicy po szklaneczce rudej z lodem. W trakcie picia zauważyliśmy, że ruda robi się jakaś mętna. Coś z lodem nie tak pomyślałem i pytam swoją lepszą połowę jaką wodę wlewała do foremek na lód Żonka wycina klasycznego
-Wlałam wodę z płukania ryżu, bo to ponoć doże robi storczykom jak się wrzuci taką kostkę do doniczki.
Ani jedna kropla nie zmarnowała się, tylko teraz zastawiamy się co pijemy
-Wlałam wodę z płukania ryżu, bo to ponoć doże robi storczykom jak się wrzuci taką kostkę do doniczki.
Ani jedna kropla nie zmarnowała się, tylko teraz zastawiamy się co pijemy