Marian wróciwszy do domu opowiedział żonie, Helenie, jak to pił ze Zbigniewem całą noc.
Helena słuchała milcząc.
Milczał i Zbigniew w szafie.
Helena słuchała milcząc.
Milczał i Zbigniew w szafie.
--
Nie mówcie mi, co mam robić, a ja wam nie powiem, dokąd macie iść.