:sadol_ :szatkus już Cię oświecił
:brogman był taki dowcip, jak to do chłopa zajechało KBW:
- To teraz nam towarzyszu gospodarzu powiecie, gdzie są bandy UPA?
- Ale towarzyszu poruczniku, ja nie wiem, co to jest ta UPA...
- Jak to, urwał nać, nie wiecie co to UPA?!
- No to pewnie będzie ten, no... - gospodarz zamyślił się - ... Urzędnik Państwowej Administracji, tak?
- Urwa wasza w zad betonowym członkiem pukana mać! A co to jest zupa, to też nie wiecie?
- No to chyba towarzyszu poruczniku będzie Zły Urzędnik Państwowej Administracji, co?
Towarzysz porucznik nabrał kolorów niczym ówczesna flaga braci zza Buga i cedzi przez zaciśnięte zęby:
- Dowcipniś, co? To mi teraz powiecie, jak będzie Dobry Urzędnik Państwowej Administracji?
- Towarzyszu poruczniku, tego to ja nie powiem...
- Bo?
- Bo w dobrych urzędników to nas tutaj wszyscy równo biją...