Reklamowy
Czy wiedzieliście, że spray na komary może powodować halucynacje?
Ja też nie wiedziałem, ale na szczęście jeden komar mnie ostrzegł.
Firmowy
Szef : Wiem, że nie lubisz pracować w weekend ale musimy skończyć ten projekt do poniedziałku. Musisz przyjść w sobotę do pracy.
Ja : No dobra szefie, ale wie Pan, w weekendy komunikacja miejska działa dużo wolniej więc trochę się spóźnię.
Szef : No dobra, to o której będziesz?
Ja : W poniedziałek.
Survivalowy
Bosman rozmawia z kadetem na statku.
Kadet : Panie Bosmanie, a jak się rozbijemy i wyląduję sam na bezludnej wyspie? Nikt mnie nie znajdzie i umrę w samotności.
Bosman : To wtedy młody, jest jeden prosty sposób. Idziesz trochę w głąb wyspy, stajesz samotnie przy drzewie i zaczynasz opowiadać kawały.
Kadet : Kawały? I to pomoże?
Bosman : No tak, bo za jakiś czas jakiś chuj wyjdzie zza drzewa i powie "Ej stary, słabe. To już było" i przynajmniej nie będziesz sam.
Czy wiedzieliście, że spray na komary może powodować halucynacje?
Ja też nie wiedziałem, ale na szczęście jeden komar mnie ostrzegł.
Firmowy
Szef : Wiem, że nie lubisz pracować w weekend ale musimy skończyć ten projekt do poniedziałku. Musisz przyjść w sobotę do pracy.
Ja : No dobra szefie, ale wie Pan, w weekendy komunikacja miejska działa dużo wolniej więc trochę się spóźnię.
Szef : No dobra, to o której będziesz?
Ja : W poniedziałek.
Survivalowy
Bosman rozmawia z kadetem na statku.
Kadet : Panie Bosmanie, a jak się rozbijemy i wyląduję sam na bezludnej wyspie? Nikt mnie nie znajdzie i umrę w samotności.
Bosman : To wtedy młody, jest jeden prosty sposób. Idziesz trochę w głąb wyspy, stajesz samotnie przy drzewie i zaczynasz opowiadać kawały.
Kadet : Kawały? I to pomoże?
Bosman : No tak, bo za jakiś czas jakiś chuj wyjdzie zza drzewa i powie "Ej stary, słabe. To już było" i przynajmniej nie będziesz sam.
--
Nawet minimalna wiedza w rękach idiotów jest bardziej niebezpieczna niż całkowita niewiedza w rękach ludzi inteligentnych.