Gdzie mój status? :empa, obiecałaś, załatwiaj.

Skoro można kupić status superbojownika to może warto pomyśleć nad możliwością kupna bana i sprezentowania go empatycznej w ramach uznania jej zasług?

:Pokus. Postów na forum 14. Słownie czternaście. Proponuje takie rzeczy. Wstyd i hańba.
Najpierw tu trochę podziałaj a później atakuj zasłużonych Bojowników.

LICZY SIĘ JAKOŚĆ A NIE ILOŚĆ

:tynf
Nie wiem dlaczego, ale jakoś tak mi się skojarzyło z Aleją Zasłużonych na Powązkach.

:half_past_seven
Ależ masz całkowitą rację. Dwie próbki niezwykle wysokiej klasy, które znalazłem szybko. Więcej nie chce mi się szukać.

Re: Dlaczego należy być optymistą.
Pokus: :oiko bolą Cię jajca?
rok i 2 miesiące temu

Re: Filmy fapularne
Pokus: no i mamy wszystkich koniobijców w jednym miejscu
teraz powiedzcie jak pieszczotliwie nazywacie swoje Wacki
rok i 2 miesiące temu

Doprawdy zachwycające. Jakość ponad wszystko.

:empatyczna
Oj tam od razu Powązki, może Wawel byłby lepszy?

:Tynf czyli rozumiem ze najpierw musze naklepać tysiące bezsensownych postów, żeby móc pół żartem pół serio wypowiedzieć się na temat twórczości innych? Wyciągnąłeś jakieś stare posty, przyznaję, nienajwyższych lotów ale podejrzewam, że jakbym pogrzebał u Ciebie to możnaby znaleźć podobne kwiatki więc wiesz... Wiele razy chciałem skomentować dowcipy empatycznej ale uznawałem, że nie ma sensu ładować się w sam środek tej gównoburzy która jest tam zwykle kręcona. Nie trafia do mnie jej poczucie humoru ale doceniam konsekwencję z która wrzuca kolejne partie. Miłego dnia

:pokus
Skąd wiesz, że bezsensownych, skoro zapewne odwiedzasz fora raz w miesiącu albo rzadziej? Poszukaj moich "kwiatków", życzę sukcesów. Miłego dnia również. W końcu masz już jubileuszowy 15 post. Opij go koniecznie.

:Tynf widzę, że kręcą Cię te liczby. Każdy lubi coś innego. Ja nie jestem typem forumowicza ale przeglądam czasem co się tu dzieje. Szkoda mi czasu na klepanie codziennie kilkunastu czy kilkudziesięciu postów. Jeśli masz ochotę to wypij wieczorem szklaneczkę za mojego piętnastego, na zdrowie

:jaremcio coś w tym jest. Na KM rzadko mnie coś rozśmiesza. Wszystko co się pojawia to jakiś recykling starych dowcipów. Można powiedzieć, że przez lata JM zniszczył mi poczucie humoru A o dowcip, którego nie słyszałem jest równie ciężko. Wszystko to właściwie . A autorskie to chyba pojawiły się dosyć późno. Pamiętam, że kiedyś tej ikonki w ogóle nie było ( może to i dobrze, bo wraz z nią na łeb poleciała jakość wrzutów ). Poza tym chyba kolejna "stara gwardia" ( nawiązując do postu na HP ) jest na wymarciu. Były już takie "stare gwardie", których już tu nie ma Za kilka lat to :empatyczna będzie "starą gwardią"

Mam lepszy pomysł - niech ktoś wynajdzie wyszukuwarkę dowcipów, następnie wrzuci je do jednego worka. Potem już z górki - należy wyszukać jakie słowa występują najczęściej, dodać coś w stylu "do usranej śmierci" w miejsce przecinków... i mamy SUPER KAWAŁ:
Próbka #1

IDĘ JAŚ KOPYTKO do usranej śmierci
DWORZEC DZIWKA BIAŁY do usranej śmierci

Pozdrawiam

:ser_visant
- mnie się ten pomysł bardzo podoba.

Częste słowa tutaj, to np: dupa, kupa, teściowa, wypier*alaj, głupi, ch*j, seks, świnia, kac, mały, żona, i jeszcze by się coś znalazło do usranej śmierci

Próbka #2

TEŚCIOWA WYPIER*ALAJ SEKS do usranej śmierci
MAŁY CH*J KAC do usranej śmierci

Łoł, czyli rzeczywiście istnieją ludzie, którzy są w stanie jeszcze bardziej spieprzyć nawet najbardziej spieprzone pomysły...

:szamano
Istnieja. Wiem ze boli ale tak. Zycie. Nikt jak nas tworzyl nie mowil ze bedzie latwo.

Ja tu przyszłam spieprzyć spieprzony przez kogoś spieprzony pomysł

zialena pieprz wiec. Zamiary masz ambitne. Nie wierze aby sie udalo, ale probuj Zyjesz widze na krawedzi. Szacun.

Ja bym chciał ogłosić konkurs "za ile empatyczna znowu będzie się zarzekać, że nie będzie tu nic wrzucać, i ile godzin jej zajmie olanie tej deklaracji"

:tomcat_tc, a dasz status? Empa nie dała .

:szamano gwarantuje, że jak się postarasz, to kiedyś dostaniesz status

:szamano, z tymi statusami to śmiesznie czasem bywa, więc może się nie domagaj

Empa mi obiecała, a przecież ona tutaj szefuje! To tak jakbym odrzucił propozycję gwałtu zbiorowego! Chyba, że ja miałbym być gwałcony...

:szamano
Skończ z tym, bo dobrze wiesz, kto tu jest szefem. Ja tylko mogę prosić.

Onienienienienienie i nie - Pani wymyśla konkurs, Pani za niego odpowiada.