A ja bym poszedł znów do woja... Moją dawną jednostkę trawa pewnie zarasta.
ma rację, przymusowa służba by sie przydała choćby z tego względu, że zniewieściałe,wymalowane pipki poczuły by trochę rygoru, a tak to tatuś wszystko zafunduje, mamusia pieluszkę jak trzeba zmieni...