Z racji emigracji, mój synek zaczyna wtrącać coraz więcej angielskich słówek. Akcja właściwa. Rodzinne zasypianie. "Tata jak oddychasz to z buzi ci leci taki ciepły śmierdzący wiatr i to jest disgusting." ... a zęby grzecznie myłem wieczorem jakby co
--
nastąpił krytyczny wyjątek w module e#68946 - sygnatura użytkownika "fryglas" nie może być uwidoczniona.