To i ja się nie powstrzymam: wiecie, że ktoś wrzuty :empatycznej na głównej umieszcza? A zawsze uważałem, że ta strona trzyma pewien poziom...

- o tym mowa?
https://joemonster.org/phorum/read.php?f=15&i=1291499&t=1291499
Ja też się zastanawiam nad zastosowaniem... /-:

:ynez

Super - tego było mi potrzeba. Sama sobie ustawię taką opcję, abym przez pomyłkę nie wchodziła na swoje wrzuty i nie czytała Waszych komentarzy, bo mnie też wkurzają i strasznie nudzą.

Na Twoje wrzuty nie wchodzę, bo nie lubię komiksów /nie tylko Twoich/, ale nie będę ustawiać żadnych blokujących opcji, bo a nóż widelec odmieni mi się coś i zacznę w końcu czytać

Twoje zdróweczko

strona ze skryptem nie istnieje

:tata_dilera, jeśli potrzebujesz, to Ci mogę cześkiem przesłać treść skryptu - tylko będziesz musiał sobie ją wrzucić we wtyczkę

Zzy Wam - przy czytaniu wpisów :-empatycznej - przypomina się powiedzenie: "czy ty jesteś pierdo*nięta?".

Czy

:empatyczna - sądząc po tym, jak to chyba :tata_dilera określił, natręctwie odpowiadania na komentarze, zwłaszcza te niezbyt pochlebne, to często Ci się te pomyłki zdarzają...

Sądząc po natręctwie niektórych osób w czytaniu i komentowaniu wrzutów :empatycznej, pomimo bezustannego powtarzania słowa "ignoruję" we wszystkich możliwych przypadkach; mogę jedynie zdiagnozować głęboko ukryty masochizm tychże. Proponuję udanie się do lekarza odpowiedniej - do stopnia dysfunkcji - specjalnosci i stosowną terapię.
Jesli nie bawią mnie pewne posty, lub też nie czuję sympatii do pewnych piszących tu osób, po prostu omijam je, nie komentuję. Czy to takie trudne?

:tynf - a żebyś wiedział że trudne.
Mam podobnie jak :aiszka - przeglądając forum, klikam "nowszy wątek", i najpierw czytam treść posta, a potem np. stwierdzam "co to za [określenie pejoratywne]?", dodatkowo, kiedy odnotuję już kto jest autorem, zazwyczaj kolejna myśl brzmi "o nie, znowu ONA!". Zazwyczaj nie komentuję, bo i nie ma co komentować.
Moje komentarze pod postami :empatycznej raczej odnoszą się do innych komentarzy, bo te, w przeciwieństwie do samego wrzutu, jeszcze jestem w stanie czytać.
Ach, no i jest jeszcze jeden problem z postami w/w Bojowniczki - poza ich jakością - ilość. :empatyczna jest osobą bardzo produktywną, i chyba codziennie coś wrzuca, czy się to komuś podoba czy nie. W związku z czym przeglądanie forum na którym się ona udziela, przypomina trochę spacer chodnikiem w polskim mieście wczesną wiosną, kiedy już stopnieje śnieg.

:ynez
Moim zdaniem, zarówno jakosć jak i ilosć postów :empatycznej nie jest wystarczającym powodem by zachowywać się nieprzyzwoicie. Wszak to ogólnodostępne dla wszystkich forum, każdy ma prawo pisać na nim to, co wydaje się mu być zabawnym. Nie wszyscy mają jednakowe poczucie humoru, szanujmy zatem również tych, którzy mają je odmienne od naszego. Jestem zdecydowanie przeciwny jakimkolwiek nagonkom na kogokolwiek, a sytuacja zaistniała wokół niej przybiera charakter nagonki. Pozdrawiam.

Jakość i ilość postów - zapewne nie. Reakcje na krytykę [wszak to ogólnodostępne dla wszystkich forum (...), więc każdy może wyrazić swoje zdanie na temat jakiegoś wrzutu] - oj, z tym już gorzej.

A co do "odmienności poczucia humoru" - są tacy których śmieszą żarty o pedofilach czy martwych płodach. Zwróć uwagę że wielbiciele takich dowcipów mają swoje odrębne forum, gdzie nikt kto nie ma ochoty takich rzeczy czytać, nie trafi na nie przypadkiem.

Dobranoc.

PS. Co masz na myśli, pisząc "zachowywać się nieprzyzwoicie"?

:ynez
Pod pojęciem nieprzyzwoicie rozumiem wszelkie argumentum ad personam, stosowanie prawa "sfory", cuchnącej wersji erystyki oraz hipokryzję niektórych osób. Dobranoc.

:tynf prawo sfory działa tutaj głównie dlatego,że po prostu niektóre osoby już nie wytrzymują. Was (obrońców) jest zdecydowanie mniej. Zauważ, że w tego typu wątkach wypowiadają się też osoby, które nigdy nikogo nie atakują, lub wręcz się nie odzywają.

A, jak to próbując się popisać elokwencją w ostatniej wypowiedzi ująłeś, wypowiedzi ad personam irytują większość. Tak myślę. Mnie osobiście też rażą wypowiedzi typu poj*bana, stara itd, byle by komuś dokopać. Zauważ jednak, że większość krytyki jest merytoryczna, ale odbija się jak grochem o ścianę.

:gogosiek
Zapewne zdajesz sobie sprawę, że w obecnej chwili nie jest to bitwa o :empatyczną, lecz o pewne zasady. Pierwszą z nich nazwał bym "zasadą przyzwoitosci", wszak: "jesli nie wiesz jak postąpić, postępuj przyzwoicie". Kolejną istotną, okreslił bym mianem "zasady różnorodnosci", znacznie milej jest przebywać na łące, na której rosnie wiele gatunków ziół, traw i kwiatów, niż na placu wyłożonym kostką brukową - nieprawdaż..?
"prawo sfory działa tutaj głównie dlatego,że po prostu niektóre osoby już nie wytrzymują. Was (obrońców) jest zdecydowanie mniej." Twoje słowa wiążą się bezposrednio i scisle z trzecią zasadą. Demokracja otóż polega na tym, że większosć powinna szanować prawa mniejszosci. Mam nadzieję, że własciwie zinterpretujesz moje słowa.

A zarzut o popisywanie się elokwencja jest nie fair. Pozdrawiam.

:aszika

a weź coś zapodaj kreatywnego, co?
krytykować każdy potrafi, niestety też każdy może.

empatyczna ma już jakiś procent naprawdę fajnych wrzutów - co ważne! - własnych.

nie chcesz - to nie czytaj. to, że masz przyzwyczajenie, to twój problem. nikt tu nie jest zobowiązany do zamieszczania treści tobie odpowiadających.

jeszcze jedno: skoro masz tylko trzy godziny wolnego na dobę, to zmień pracę, albo się powieś.

Widzisz :dudi_ to nie jest takie proste jak Ci się wydaje. Nie chcę, żeby ktoś odebrał tego co tu opiszę jako usprawiedliwianie się, czy coś równie bzdurnego. Mam 24 lata :dudi_ i 5 dzieci. Jedno moje z małżeństwa, czworo adoptowanych, ponieważ niestety ich rodzice zginęli w wypadku a nikt nie chciał się nimi zająć. Mogłam sobie beztrosko skończyć studia i odwiedzać je w domu dziecka albo o nie zawalczyć. W tej chwili mam wybór czy "zapodać coś kreatywnego", albo "się powiesić", czy na nie pracować i się nimi zająć. Dla mnie wybór jest jasny.


Czy ktoś ma się do mnie przystosowywać? Nie. Ale było by miło, gdyby się dostosował do większości.Demokracja, demokracją, a zasady forum,zasadami...


Poza tym to miłe, że z dwóch stron komentarzy przypierdzieliłeś się akurat domnie. Czyżby brak merytorycznej odpowiedzi?

:aszika
"Powies się", to jedynie zwrot retoryczny zaczerpnięty chyba z "Narzekalni". Nie musisz go odbierać osobiscie.

Do reszty Twojego posta musi się ustosunkować :dudi.

A mnie jak zwykle ubawil

Podziel się prochami, co?

Cóż, podsumowując-
Empatycznej żart tynfa wart

Atita genialnie podsumowała

:tata_dilera
Znowu masz rację - tu jest potwierdzenie

https://pl.wiktionary.org/wiki/dobry_%C5%BCart_tynfa_wart

jaka literówka, wstydź się

"Empatycznej żart :tynfa wart"

o, tak to widzę!

:empatyczna - czy Ty tempa? Czytam, tyczem, paczem, p(ł)aczem...

:maroo9
ilość repostów tak duża mówi nam, że albo ubaw po pachy albo zadyma; autora widać, grono wypowiadających się już w zasadzie wiadome i znajome, więc Ty to już naprawdę wlazłeś i czytałeś by prawie o 3 w nocy takie coś napisać?... piwo Ci się skończyło czy co? Wrzut jak wrzut, nie rymuje się to trudno powiedzieć, by E na luźną spie*dalała co? to że nie śmieszne - a to już niestety kwestia gustu i poczucia humoru - nie upoważnia nikogo do takich chamskich tekstów, wrzucajcie swoje, cieszcie się z zabawy jaką daje to forum...

Od kiedy można pisać na forum jak się ma nieaktywne konto? Nie potrzebnie się szarpałam na te 5 złosciszy?