Dawne czasy - za komuny.
Przeciętna polska rodzinka, rodzice i czworo małych dzieci, mieszka w domku jednorodzinnym, na parterze, a dziadkowie na pięterku.
Jesienny wieczór. Niedziela. Siedzimy z rodzicami w pokoju stołowym, jemy kolację, w telewizji 'leci' bajka Bolek i Lolek. Jest miło, przyjemnie - taka rodzinna sielanka.
Nagle! Straszny huk, jakby coś rozwaliło się u dziadków mieszkających na piętrze. Wszyscy, jak jeden, zrywamy się od stołu, dzieci pierwsze - sprytniejsze,i gonimy po schodach na górę.
Wpadamy do pokoju dziadków.
I co zastajemy?
Dziadka z babcią, od połowy w dół, nago, w babcinym łóżku, które widzimy doszczętnie rozwalone. Dziadek, gdy nas zobaczył, to tak się speszył, że biedak sam nie wiedział, co mówi, bo powiedział do babci:
- "Przecież mówiłem ci Anka, żebyś nie pchała się do mojego łóżka!"
A moja siostra /6 lat/ widziała - my też, że to dziadek panoszy się na babci łóżku i oburzona krzyknęła:
- "Dziadku, ty oszuście! To ty popychasz babcię i to gołą dupą!"
Przeciętna polska rodzinka, rodzice i czworo małych dzieci, mieszka w domku jednorodzinnym, na parterze, a dziadkowie na pięterku.
Jesienny wieczór. Niedziela. Siedzimy z rodzicami w pokoju stołowym, jemy kolację, w telewizji 'leci' bajka Bolek i Lolek. Jest miło, przyjemnie - taka rodzinna sielanka.
Nagle! Straszny huk, jakby coś rozwaliło się u dziadków mieszkających na piętrze. Wszyscy, jak jeden, zrywamy się od stołu, dzieci pierwsze - sprytniejsze,i gonimy po schodach na górę.
Wpadamy do pokoju dziadków.
I co zastajemy?
Dziadka z babcią, od połowy w dół, nago, w babcinym łóżku, które widzimy doszczętnie rozwalone. Dziadek, gdy nas zobaczył, to tak się speszył, że biedak sam nie wiedział, co mówi, bo powiedział do babci:
- "Przecież mówiłem ci Anka, żebyś nie pchała się do mojego łóżka!"
A moja siostra /6 lat/ widziała - my też, że to dziadek panoszy się na babci łóżku i oburzona krzyknęła:
- "Dziadku, ty oszuście! To ty popychasz babcię i to gołą dupą!"
--
Czy można spełnić wszystkie swoje marzenia? Tak, jeżeli będziesz miał/ła jedno marzenie, które brzmi: chcę osiągnąć w życiu tyle, ile tylko zdołam./moje/